-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Dzieła / Jack London
Cytaty
Ostry huk dwóch wystrzałów przerwał rozmowę. Po chwili wrócił Brown. Naładował karabin i zasiadł do stołu. - Kucharz nie żyje - oznajmił. - Malaria. Zupełnie niespodziewany atak.
Ostry huk dwóch wystrzałów przerwał rozmowę. Po chwili wrócił Brown. Naładował karabin i zasiadł do stołu. - Kucharz nie żyje - oznajmił. - ...
Rozwiń ZwińUcieczka dwudziestu pięciu rekrutów kosztowała "Arlę" czterdzieści funtów gotowizną, że zaś tubylcy zbiegli do dżungli, nie było nadziei na ich odzyskanie. Wobec tego szyper i jego pomocnik wzięli się do topienia trosk w zimnej herbacie. Zimna herbata była nalana do butelek po whisky, toteż Bertie nie wiedział, iż piją całkiem nieszkodliwy trunek. Widział za to, że strasznie się upili i słyszał ich długą i pełną kwiecistych wyrazów kłótnie. Spierali się czemu przypisać śmierć wysadzonego dynamitem dzikusa: czerwonce czy przypadkowemu utopieniu.
Ucieczka dwudziestu pięciu rekrutów kosztowała "Arlę" czterdzieści funtów gotowizną, że zaś tubylcy zbiegli do dżungli, nie było nadziei na ...
Rozwiń Zwiń