Opinie użytkownika
"Dary Anioła" to taka seria, która ma fajny pomysł na fabułę i świat, ale jej wykonanie jest średnie. "Miasto Szkła" to ciekawy przypadek. Kiedy wspominam o tym, jakie wydarzenia były tu przedstawione, myślę sobie, że był to chyba najciekawszy tom z tej "pierwotnej" trylogii. Mimo to, czytałam ten tom ponad miesiąc, nie czując naglącej potrzeby, by wrócić do tej książki....
więcej Pokaż mimo toKsiążka, którą prawdopodobnie w pełni zrozumie tylko osoba, która przeżyła to samo co główna bohaterka lub osoba, która ma koło siebie taką bliską osobę. Dla mniej empatycznych osób Ewa może być postacią, którą szybko zmieszają z błotem, zbyt łatwo oceniając, dlaczego postępowała tak, a nie inaczej. Moim zdaniem autorka z lekkością podsuwa małe rzeczy, które kumulowały się...
więcej Pokaż mimo to
Poziomem nie różni się w zasadzie niczym od Miasta Kości. Książka ma te same problemy co jej poprzedniczka: infantylność, przewidywalność, powielane schematy. Cały czas zdarzają się nielogiczności.
Jace staje się irytującym, fochającym się na wszystkich dzieciakiem, Clary podejmuje słabo wytłumaczalne decyzje miłosne, Izzy jest dość mało, Alec ze sztywniaka staje się...
Czuć, że jest to młodzieżówka. Typowa młodzieżówka z powtarzalnymi schematami. Mimo wszystko bawiłam się zaskakująco dobrze. Trzeba jej oddać, że cały czas coś się dzieje i nie ma momentów nudy. Bohaterowie są całkiem sympatyczni, chociaż momentami ich zachowanie jest głupie. Dużo tu dialogów, które nawet nie są niedojrzałe, ale w jakiś sposób sztuczne. Nie mogę im jednak...
więcej Pokaż mimo toMoja relacja z V.E. Schwab i jej twórczością jest taka, że niemal zawsze jej książka wydaje mi się dobra, ciekawa, ale brakuje mi "czegoś". Zawsze znalazłam coś do czego się przyczepiłam, zawsze kończyłam ze słowami "było dobre, ale...". Co zabawne, po jakimś czasie wspominam jej książki bardzo pozytywnie i zaczynam się zastanawiać, czego tak właściwie mi brakowało i czy...
więcej Pokaż mimo to
Próba poważnego zrecenzowania tej książki byłaby w moim odczuciu niedorzeczna. Nie jestem ani literaturoznawcą, ani też nie czytam dramatów. Nie posiadam wiedzy i doświadczenia, które pozwoliłyby mi wskazać potencjalne zalety i wady tego utworu.
Dodam, że "Faust" nie był moją lekturą szkolną. Sięgnęłam po niego z czystej ciekawości, chcąc wiedzieć o czym to znane dzieło...
W końcu! Niektóre sprawy nadal są trochę niejasne dla mnie, ale ten tom zdecydowanie trzymał w napięciu.
Pokaż mimo to
Historia Tsukasy była ciekawa, jeszcze nie wszystko zostało powiedziane, ale możemy się już domyślać. Nie spodziewałam się, że wytłumaczenie jego zachowania będzie nadnaturalne. Myślałam, że jest pieprznięty od urodzenia. XD
Zdecydowanie ciekawszy tom od poprzedniego.
Wyjaśniło się to, co się działo w poprzednim tomie. No, może nie do końca rozumiem zachowanie Aoi, a w połączeniu z Akane to już w ogóle robi się dziwnie. Nie za bardzo mi się podoba ich relacja, pomiędzy tymi słodkimi scenami są takie, które wyglądają toksycznie. I tak jak toksyczna relacja między Hanako, a jego bratem jest interesująca, tak romantyzowanie takiego związku...
więcej Pokaż mimo toMiejscami trochę pogmatwany tom, czasami nie za bardzo wiedziałam co się właściwie dzieje. Ale podejrzewam, że większość wyjaśni się w dalszych częściach.
Pokaż mimo to
Osobiście uważam, że picture perfect arc wcale nie był za bardzo rozciągnięty (no może poza tymi dziwnymi rozdziałami z Mei). Był za to bardzo emocjonujący i najbardziej poważny ze wszystkich poprzednich.
Rozdział 59 to taki filler, który trochę słabo wypada po tak ważnych wydarzeniach. I trochę dziwne, że wszystko wróciło do porządku dziennego, bez żadnej poważnej rozmowy...
Świetna część! Jest tak cudownie słodko-gorzka. Część mnie chce, żeby już tak zostało.
Pokaż mimo to
W tym tomie naprawdę uderza fakt, jak bardzo Tsukasa jest zastraszający. To połączenie infantylności, brutalności i toksyczności wobec brata jest naprawdę niepokojące.
Bardzo dobra kontynuacja. Czytając nasunęło mi się w zasadzie tylko jedno pytanie, które dotyczy już pierwszych tomów: Dlaczego tylko Yashiro może zniszczyć yorishiro? Nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi.
Wow! Na jaw wychodzą pewne rzeczy i jestem teraz niesamowicie ciekawa co będzie dalej. Do tego coraz bardziej zacieśnia się relacja Hanako i Yashiro. Jest zarówno smutno, jak i wesoło. Jedna z lepszych części do tej pory.
Pokaż mimo toW końcu poznajemy antagonistów. Zarysowuje się powoli relacja między Hanako, a jego bratem. Dziwna, wręcz toksyczna, ale przez to ciekawa relacja. Dużo miejsca do rozwoju dostaje też postać Minamoto.
Pokaż mimo to