Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKulisy fuzji i strategii biznesowych wielkich wydawców z USAIza Sadowska5
-
Artykuły„Rok szarańczy” Terry’ego Hayesa wypływa poza gatunkowe ramy. Rozmowa z autoremRemigiusz Koziński1
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz4
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[1]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2015-08-07
2015-08-07
Średnia ocen:
7,7 / 10
28 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (1 plus)
Czytelnicy: 51
Opinie: 15
Zobacz opinię (1 plus)
Popieram
1
Po Janku Skrzeku, Kidawie-Błońskim, Jasnochu czy Rojku wielu artystów próbowało osadzić swoją sztukę w zadymionych oparach sluńskich blokowisk. Grzesiek Żurek odrzuca artyzm, dolewa pare litrów wódki i melancholii, na nowo snując opowieści o ludziach z tych legendarnych stron. Polecam!
Po Janku Skrzeku, Kidawie-Błońskim, Jasnochu czy Rojku wielu artystów próbowało osadzić swoją sztukę w zadymionych oparach sluńskich blokowisk. Grzesiek Żurek odrzuca artyzm, dolewa pare litrów wódki i melancholii, na nowo snując opowieści o ludziach z tych legendarnych stron. Polecam!
Pokaż mimo to