Robert

Profil użytkownika: Robert

Nie podano miasta Mężczyzna
Status Czytelnik
Aktywność 11 lata temu
1
Przeczytanych
książek
1
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
22
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Mężczyzna
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Mili Czytelnicy,
przede wszystkim cieszę się, że sięgnęli Państwo po pierwszy tom „Doliny”.
Dla przypomnienia - książkę przetłumaczyłem z języka niemieckiego.
W przeczytanych recenzjach pojawia się sprawa tłumaczenia anglicyzmów.
Przeważają opinie negatywne, których - szczerze mówiąc – nie spodziewałem się.
Czuję się więc w obowiązku wyjaśnić Państwu, dlaczego zdecydowałem się je w książce pozostawić.
Wyrażenia z języka angielskiego zastosowała autorka. Czy to celowy zabieg wprowadzający Czytelnika w atmosferę uczelni amerykańskiej? Być może tak krytykowane anglicyzmy będą miały wpływ na grę słów w kolejnych częściach serii, dla mnie również dotąd nie poznanych.
Zdecydowałem się uszanować wolę autorki i nie ingerować w obszary znane wyłącznie jej.
Dlaczego miałbym pozbawiać Państwa możliwości zaznajomienia się z określeniami angielskimi, skoro pewnie i u nas zaczną w języku niebawem funkcjonować, a może już tak jest?
Moja rola nie polega na wykazywaniu się, czy też nie, znajomością angielskiego, lecz na jak najbardziej prawdopodobnym oddaniu treści i nastroju utworu.
Nie znaczy to wcale, że nałożyłem sobie klapki na oczy. Myślę właśnie, że tworzy się niezły temat do dyskusji: Czy wyrazy obce „zaśmiecają” nasz język, czy ułatwiają zatopić się w nieznanych nam realiach?
Jeszcze tylko kilka słów o „Deanie”. Odpowiedniki słowa „dziekan” istnieją oczywiście w języku niemieckim. Autorka pozostała jednak przy słówku„Dean”, które oznacza również po prostu imię. Każda uczelnia rządzi się swoimi prawami i strukturą. U nas dziekan jest, krótko mówiąc, szefem wydziału. „Dean” z książki jest rektorem, nie chcąc więc burzyć zamysłów autorki, postanowiłem nie używać polskiego zamiennika, by nie zniekształcać logiki.

Pełen zrozumienia dla krytyki i otwarty na dyskusję zachęcam Państwa do śledzenia losów bohaterów Grace College.

Życzę przyjemnego spędzania czasu w „Dolinie”

Robert Rzepecki

Mili Czytelnicy,
przede wszystkim cieszę się, że sięgnęli Państwo po pierwszy tom „Doliny”.
Dla przypomnienia - książkę przetłumaczyłem z języka niemieckiego.
W przeczytanych recenzjach pojawia się sprawa tłumaczenia anglicyzmów.
Przeważają opinie negatywne, których - szczerze mówiąc – nie spodziewałem się.
Czuję się więc w obowiązku wyjaśnić Państwu, dlaczego zdecydowałem...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Robert

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
1
książka
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
22
razy
W sumie
wystawione
0
ocen ze średnią 0,0

Spędzone
na czytaniu
5
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]