Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nie ma prawdziwego spełnienia w nic nieznaczącej pogoni za przyjemnościami. Próbujesz ukryć pustkę za większą ekstrawagancją tylko po to, żeby odkryć, że doznania stają się coraz mniej ekscytujące i coraz bardziej ulotne. Większość przyjemności najlepiej się sprawdza jako przyprawy, a nie danie główne.

Nie ma prawdziwego spełnienia w nic nieznaczącej pogoni za przyjemnościami. Próbujesz ukryć pustkę za większą ekstrawagancją tylko po to, żeby odkryć, że doznania stają się coraz mniej ekscytujące i coraz bardziej ulotne. Większość przyjemności najlepiej się sprawdza jako przyprawy, a nie danie główne.

- Czyli jest pan bibliotekarzem. Starzec spuścił na chwilę wzrok. - Wolę określenie depozytariusz wiedzy.

- Czyli jest pan bibliotekarzem. Starzec spuścił na chwilę wzrok. - Wolę określenie depozytariusz wiedzy.

Książki są łomem, którym wyważysz drzwi świata.

Książki są łomem, którym wyważysz drzwi świata.

- Wygląda... niebezpiecznie - stwierdziłem. - No oczywiście - powiedziała Bastylia. - W końcu to biblioteka.

- Wygląda... niebezpiecznie - stwierdziłem. - No oczywiście - powiedziała Bastylia. - W końcu to biblioteka.

Nie można usunąć magii ze świata, ponieważ ten świat i każda jego cząstka są magiczne. Sęk w tym, czy umiemy to dostrzec, czy nie.

Nie można usunąć magii ze świata, ponieważ ten świat i każda jego cząstka są magiczne. Sęk w tym, czy umiemy to dostrzec, czy nie.

- Chce pan, żebym uratowała Gwarburg? - spytała. Profesor potrząsnął głową. - Nie, moje dziecko. Chcę, żebyś uratowała świat.

- Chce pan, żebym uratowała Gwarburg? - spytała. Profesor potrząsnął głową. - Nie, moje dziecko. Chcę, żebyś uratowała świat.