Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po przeczytaniu zastanawiałem się nad opatrznością i nad tym na ile Bóg jest podobny do ludzi, bo o to tu chodzi, o odwrócenie:
ze nie tylko człowiek na obraz Boga, ale też Bóg jest człowiekiem, a tu w książce dość zwyczajną osobą, skromną i zmęczoną życiem.
Łatwo, przyjemnie i bezboleśnie się czyta, ale też nie jest to literatura wysokiej próby.
Motyw też nie jest nowy. kilka lat temu powstał film w USA o tym, że pracownik marketu ma widzenia z Bogiem (ze skromnym staruszkiem) i z tego powodu jest zaproszony do programu telewizyjnego rozrywkowego, gdzie pokazano go jako dziwaka i zlekceważono.

Po przeczytaniu zastanawiałem się nad opatrznością i nad tym na ile Bóg jest podobny do ludzi, bo o to tu chodzi, o odwrócenie:
ze nie tylko człowiek na obraz Boga, ale też Bóg jest człowiekiem, a tu w książce dość zwyczajną osobą, skromną i zmęczoną życiem.
Łatwo, przyjemnie i bezboleśnie się czyta, ale też nie jest to literatura wysokiej próby.
Motyw też nie jest nowy....

Można, ale dobrze rozgarnięta osoba ma pobieżną wiedzę o tych terminach, hasłach. Nie wiele nowego.

Można, ale dobrze rozgarnięta osoba ma pobieżną wiedzę o tych terminach, hasłach. Nie wiele nowego.

Fantastyczna książka, pokazująca bardzo złożoną i bogatą osobowość Jezusa. Autor tak czyta ewangelie jakby poznawał Jezusa przy użyciu współczesnej wiedzy o ludziach. I pisana jest tak, by czytelnik mógł inspirować się Jezusem przy stawaniu się sobą. Jezus jakiego znaliśmy, ale teraz dopiero poznaliśmy.

Fantastyczna książka, pokazująca bardzo złożoną i bogatą osobowość Jezusa. Autor tak czyta ewangelie jakby poznawał Jezusa przy użyciu współczesnej wiedzy o ludziach. I pisana jest tak, by czytelnik mógł inspirować się Jezusem przy stawaniu się sobą. Jezus jakiego znaliśmy, ale teraz dopiero poznaliśmy.