rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Nie zamierzam ani streszczać historii Scarlett i Rhetta, ani zachęcać kogokolwiek do przeczytania tej książki. To pozycja obowiązkowa - u każdego.

Nie zamierzam ani streszczać historii Scarlett i Rhetta, ani zachęcać kogokolwiek do przeczytania tej książki. To pozycja obowiązkowa - u każdego.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejna książka Kinga. Szaleństwo.

Kolejna książka Kinga. Szaleństwo.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja ocena (7/10) jest nieco zawyżona, jednak stwierdziłam, że w swojej kategorii "Obserwator" jest książką bardzo dobrą. Dlaczego? Bo wywiązała się ze wszystkiego, czego od niej oczekiwałam. Miała to być lekka lektura na wieczór, po której kartach będzie się płynąć - szukać "tego złego"... Polecam - książka niewymagająca wysiłku, a wciągająca i pozwalająca oderwać się na chwilę od codzienności.

Moja ocena (7/10) jest nieco zawyżona, jednak stwierdziłam, że w swojej kategorii "Obserwator" jest książką bardzo dobrą. Dlaczego? Bo wywiązała się ze wszystkiego, czego od niej oczekiwałam. Miała to być lekka lektura na wieczór, po której kartach będzie się płynąć - szukać "tego złego"... Polecam - książka niewymagająca wysiłku, a wciągająca i pozwalająca oderwać się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Genialne posługiwanie się ironią i humorem. "Przenajświętsza..." jest nie tyle wulgarna, co groteskowa. Moje wcześniejsze zetknięcie z Piekarą to "Sługa Boży", który niespecjalnie mnie zachwycił. Ta książka natomiast jest w pewnej mierze podobna do "Roku 1984", jednak jest w niej więcej wszystkiego: seksu, humoru, przesady. Zdecydowanie jedna z lepszych pozycji, po jakie sięgnęłam w ostatnim czasie.

Genialne posługiwanie się ironią i humorem. "Przenajświętsza..." jest nie tyle wulgarna, co groteskowa. Moje wcześniejsze zetknięcie z Piekarą to "Sługa Boży", który niespecjalnie mnie zachwycił. Ta książka natomiast jest w pewnej mierze podobna do "Roku 1984", jednak jest w niej więcej wszystkiego: seksu, humoru, przesady. Zdecydowanie jedna z lepszych pozycji, po jakie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Trafny wybór" czytało mi się całkiem przyjemnie, chociaż nie ma w tej historii niczego odkrywczego - "szokująca" opowieść, której niestety brakowało polotu. Oczywiście Rowling pisze nieźle (przecież jej nieskomplikowany styl podbił cały świat), ale czy gdyby nie nazwisko, książka ta zyskałaby tak wysokie noty? Niemniej jednak kupiłabym i następną powieść tej autorki, bo "trafny wybór" to pozycja idealna na długie wieczory.

"Trafny wybór" czytało mi się całkiem przyjemnie, chociaż nie ma w tej historii niczego odkrywczego - "szokująca" opowieść, której niestety brakowało polotu. Oczywiście Rowling pisze nieźle (przecież jej nieskomplikowany styl podbił cały świat), ale czy gdyby nie nazwisko, książka ta zyskałaby tak wysokie noty? Niemniej jednak kupiłabym i następną powieść tej autorki, bo...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Konfrontacja poglądów filozoficzno-religijnych XIV wieku. To nie tylko interesująca podróż historyczna - książka pozwala nam przede wszystkim zestawić nasze podejście do spraw wiary z tym reprezentowanym przez średniowiecznych mnichów. Autor odkrywa przed nami absurdy chrześcijaństwa tamtych czasów. To zdecydowane atuty tej pozycji. A wady? Zdecydowanie zbyt obszerne opisy (a właściwie wymienianie poszczególnych elementów) dzieł etc. Odnosiłam wrażenie, że Eco w sztuczny sposób chce zapełnić miejsce na papierze.
Polecam osobom interesującym się historią (zwłaszcza chrześcijaństwa) i takim, których nie przerażają długie opisy, rozwlekająca się akcja, wywody filozoficzne, brak przesłania...

Konfrontacja poglądów filozoficzno-religijnych XIV wieku. To nie tylko interesująca podróż historyczna - książka pozwala nam przede wszystkim zestawić nasze podejście do spraw wiary z tym reprezentowanym przez średniowiecznych mnichów. Autor odkrywa przed nami absurdy chrześcijaństwa tamtych czasów. To zdecydowane atuty tej pozycji. A wady? Zdecydowanie zbyt obszerne opisy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po przeczytaniu tej książki mam mieszane uczucia. Z jednej strony podobał mi się wątek zakazanej miłości i początkowo byłam tą historią zachwycona. Jednak z czasem odnosiłam wrażenie, że historia staje się tak jakby sztucznie rozciągnięta, a losy dzieci głównej bohaterki wydają mi się opisane jakby przez inną osobę - o ile pierwsza część książki cechuje się pewnym polotem i subtelnością, to druga przypomina mi tanie romansidło.
Jest to jednakże książka warta polecenia.

Po przeczytaniu tej książki mam mieszane uczucia. Z jednej strony podobał mi się wątek zakazanej miłości i początkowo byłam tą historią zachwycona. Jednak z czasem odnosiłam wrażenie, że historia staje się tak jakby sztucznie rozciągnięta, a losy dzieci głównej bohaterki wydają mi się opisane jakby przez inną osobę - o ile pierwsza część książki cechuje się pewnym polotem i...

więcej Pokaż mimo to