Monika

Profil użytkownika: Monika

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 7 lata temu
3
Przeczytanych
książek
3
Książek
w biblioteczce
2
Opinii
9
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zbyt szybko kończy się opowieść o mrocznej drodze!
W przyszłym roku pojawi się film ,,Galveston", główną rolę zagra w nim jeden z moich ulubionych aktorów Matthias Schoenaerts.
Początek książki dla mnie chaotyczny, pozornie męski świat , ale tylko on. Nagle , właściwie , gdy Roy rozpoczyna ucieczkę, ciekawa staje się jego historia, jego współpasażerki.
To mroczna, ale prawdziwa opowieść o życiowych rozbitkach, którzy nie wybrali swojego losu.Chcą uciec nie tylko przed przestępcami, ale chyba najbardziej przed swoim losem.Okazuje się jednak ,że nie jest to proste, Fatum trochę jak topór. Jest tam także odrobina światła. To losy małej dziewczynki.
Pejzaże, dialogi , amerykańskie, surowe.
Zakończenie, dobrze ,że nielukrowane, nawet jeśli złościmy się na NA TO ,ŻE zazwyczaj właśnie tak bywa, że trudne życie, dla tych , których doświadcza, rzadko okazuje łaskę...Może na krętych drogach warto spotkać podobnych do nas podróżnych nawet na chwilę?

B. Dobrze napisana!

Polecam !

Zbyt szybko kończy się opowieść o mrocznej drodze!
W przyszłym roku pojawi się film ,,Galveston", główną rolę zagra w nim jeden z moich ulubionych aktorów Matthias Schoenaerts.
Początek książki dla mnie chaotyczny, pozornie męski świat , ale tylko on. Nagle , właściwie , gdy Roy rozpoczyna ucieczkę, ciekawa staje się jego historia, jego współpasażerki.
To mroczna, ale...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pochłonie ,,BEZ RESZTY", choć ta książka ,,resztę" wyda - opowieść, o której nie zapomnimy, a przecież takie książki KOCHAMY.
Niepomnikowa biografia. Bez retuszu, choć bez skandalicznego zacięcia. Niestety, to jest problemem biografistyki. Oparcie jej na sensacji.Książka PRAWDZIWA, ZABAWNA,WZRUSZAJĄCA,MĄDRA.
Zadziwiające jest to ,że , gdy w Polsce toczy się dyskusja o wycince drzew w Białowieży, jej najsłynniejsza mieszkanka niejako zabiera głos ( z pewnością jako przeciwniczka)w książce, która na pewno jest jedną z najważniejszych literackich pozycji ostatnich miesięcy.

Czym jest książka: historią Simony Kossak, w chronologicznym układzie.Od narodzin do śmierci.
Urodziła się w szczególnej rodzinie, polskich malarzy, rodzinie ważnej dla polskiej kultury.
To,że nie urodziła się chłopcem , nie miała talentu malarskiego , ale miała matkę , surową, z ,,zimnym" macierzyństwem, zdeterminowało jej życiowe wybory.Odebrała Dobre wychowanie, jednak , nie była dzieckiem akceptowanym i kochanym. Po śmierci ojca, jej najbliżsi i ona zmagała się z biedą.
Po ukończeniu liceum przez rok studiowała polonistykę, częściowo nawiązując do zainteresowań literackich , jakie pojawiały się w jej rodzinie.
Dostała się i ukończyła studia biologiczne. To umożliwiło jej zajęcie się w życiu tym , co było jej pasję, badaniami dotyczącymi świata zwierząt.
Choć pierwotnie nie zamierzała, i trafiła do Białowieży, najpierw na ,,międzyczas", ale finalnie ,,na zawsze".
To opowieść o niezwykłym miejscu Dziedzince, w którym stworzyła na swój sposób ziemiański dwór obok puszczy.
W kolejnych dziesięcioleciach zdobyła kolejne tytuły naukowe , stała się obrońcą puszczy, popularyzowała wiedzę o zachowaniach zwierząt.

Po drugie to historia o przyrodzie , miłośnicy i znawcy tego tematu , odnajdą tutaj ciekawostki:
przyjaźnie ze zwierzętami , matkowanie zwierzętom , a szczególnie Kruk Korasek i sarny .

Po trzecie to coś więcej: inspirująca biografia o psychologicznych , rodzinnych uwarunkowaniach.
Simona nie mogła być inna, wychowując się w takiej rodzinie.
Imponowała nie tylko wiedzą, odwagą.
To książka o wolnej duszy.
Podobały mi się fragmenty utworu, które ukazywały jej prawdziwość w relacjach ze światem.
Jej związek z matką najmocniej wpłynął na jej osobowość. Mimo,że być może tak wychowywano dawniej, nadal wywołuje to reakcje.
To gawęda o wyzwoleniu się z rodzinnych łańcuchów, choć i paradoksalnie, w tej ucieczce, jest tyle analogii.
Jednak dzięki ojcu , Kossakówce , zdobyła wiedzę na temat wielu gatunków. Bez tego trudno byłoby jej zrozumieć tego,kim chce być w życiu.

Po czwarte to pozbawiona banału historia o poszukiwaniu domu i miłości.
Białowieża , to miejsce, w którym w spartańskich warunkach, Simona potrafiła stworzyć dom, gdzie odnalazła spokój , poznała towarzysza swojego życia.
Lech Wilczak i ona , to para, która nie znała słów ,,kocham", jednak mimo trudnych momentów, wydawali się dla siebie stworzeni.
To zresztą zapowiedziała Matka Simony , Elżbieta Kossak...
Mądra zakończenie utworu , świadomość śmierci.Świadomość L. Wilczaka,że pewne zachowania były niepotrzebne, że pewne słowa , wręcz przeciwnie , potrzebne. Rada, którą przekazał PAROM, aby nie odkładały czegoś na POTEM.
Piękny list autorki książki do bohaterki utworu...


Książka CIEKAWA, pochłaniająca czytelnika, tylko szkoda ,ze wraz ze śmiercią Simony, Dziedzinka już jest innym miejscem, może bez niej , nie mogło być inaczej...
POLECAM!

Pochłonie ,,BEZ RESZTY", choć ta książka ,,resztę" wyda - opowieść, o której nie zapomnimy, a przecież takie książki KOCHAMY.
Niepomnikowa biografia. Bez retuszu, choć bez skandalicznego zacięcia. Niestety, to jest problemem biografistyki. Oparcie jej na sensacji.Książka PRAWDZIWA, ZABAWNA,WZRUSZAJĄCA,MĄDRA.
Zadziwiające jest to ,że , gdy w Polsce toczy się dyskusja o...

więcej Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Monika Czerwonka

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
3
książki
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
9
razy
W sumie
wystawione
2
oceny ze średnią 8,0

Spędzone
na czytaniu
19
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]