Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

W kryminale oczekuję jednego: zagadki, która jest rozwiązywalna przez czytelnika na podstawie podanych wskazówek zanim rozwiązanie poda detektyw, a mimo wszystko sztuka ta się nie udaje. Tutaj zadanie zostało zrealizowane prawie w całości. Zgodnie z regułami sztuki detektywa oraz jego kamerdynera typu doktora Watsona natychmiast skreśliłem z listy podejrzanych. Poza nimi podejrzewałem po drodze dosłownie każdego, kto miał sposobność popełnić zbrodnię... poza faktycznym winowajcą. Nikt mi się nie zgadzał, więc na faktycznego winowajcę mogłem wpaść metodą prób i błędów, albo... No właśnie, tu kryje się ale: dwie kluczowe wskazówki podane są do wiadomości czytelnika dopiero w momencie, gdy detektyw podaje rozwiązanie zagadki.
To jest jedyna przyczyna zaniżenia oceny, bo książka i warsztatowo znakomita, i wyposażona w bardzo wyraziste postacie, które samym swoim językiem określają i indywidualizują swój charakter, i świetnie wpasowana w XIX-wieczne realia pruskiego zaboru. Nie polecam czytania jej na czczo: opisy posiłków bardzo mocno przemawiają do wyobraźni i do żołądka.

W kryminale oczekuję jednego: zagadki, która jest rozwiązywalna przez czytelnika na podstawie podanych wskazówek zanim rozwiązanie poda detektyw, a mimo wszystko sztuka ta się nie udaje. Tutaj zadanie zostało zrealizowane prawie w całości. Zgodnie z regułami sztuki detektywa oraz jego kamerdynera typu doktora Watsona natychmiast skreśliłem z listy podejrzanych. Poza nimi...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chcecie wiedzieć, w jaki sposób można otrzymać odpowiedź na list wysłany pod nieistniejący adres?

Chcecie wiedzieć, w jaki sposób można otrzymać odpowiedź na list wysłany pod nieistniejący adres?

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przetłumaczone źle, intryga znakomita.

Przetłumaczone źle, intryga znakomita.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak na Dextera - nie najlepsze. Nie wszystko można zrzucić na tłumacza. Mimo wszystko trzyma poziom.

Jak na Dextera - nie najlepsze. Nie wszystko można zrzucić na tłumacza. Mimo wszystko trzyma poziom.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jak to u Colina Dextera - świetna książka, a dla tłumacza ogromne wyzwanie, któremu tłumacz jak zwykle nie podołał. Jeśli ktoś jest w stanie domyślać się angielskiego oryginału - serdecznie polecam.

Jak to u Colina Dextera - świetna książka, a dla tłumacza ogromne wyzwanie, któremu tłumacz jak zwykle nie podołał. Jeśli ktoś jest w stanie domyślać się angielskiego oryginału - serdecznie polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to