Opinie użytkownika
Książka zawiera materiały zredagowane lub opublikowane ponad 100 lat temu. W tamtym czasie mogły mieć one odkrywczy charakter, ale jeśli ktoś czytał np. Potęgę podświadomości to nie znajdzie tu nic specjalnie odkrywczego. Nie wrócę do niej.
Pokaż mimo toKsiążkę można w zasadzie sprowadzić do kilku zasad, podanych w spisie treści w III części książki. Rozdziały są ich rozwinięciem. Ale co ważne - wprowadzenie zasad w życie powoduje, że już po kilku dniach można odczuć różnicę i poczuć się lepiej. Dlatego, o ile sama książka nie jest wybitna, o tyle wiedza którą zawiera, jest cenna i powinna być szerzej popularyzowana.
Pokaż mimo to
Za dużo o autorce, za mało o języku.
Autorka potraktowała publikację, jako okazję do przedstawienia swojej historii, doświadczeń szkolnych, powodów do napisania tej książki czy też (nie zawsze rzeczowo, momentami emocjonalnego) rozprawiania się z różnymi zarzutami wobec odbiorców jej social mediów.
Same informacje o języku ciekawe, tylko proporcje właściwych treści, w...
Jako dorosły jestem rozczarowany zakończeniem, które nie dale logicznego wytłumaczenia dla istnienia stracha i może w dziecku budować przekonanie o istnieniu jakiś strasznych sił paranormalnych. Choć młody (6 lat) słuchał w napięciu z zainteresowaniem (zwrócił nawet uwagę na niespójność niektórych rysunków i treści). Wyraził też chęć poznania kolejnej części, ale raczej jej...
więcej Pokaż mimo toKsiążka pięknie wydana (brawa dla ilustratorki), niebanalna i podejmująca niezwykle ważny temat. Z drugiej strony stosunkowo krótka - raptem około 15 stron tekstu. Do przeczytania na jeden raz, do pół godziny. Przy cenie katalogowej 35 zł atrakcyjność tej pozycji literackiej niestety mocno spada.
Pokaż mimo toCzy najlepsza książka dla dzieci!? Trudno potwierdzić - kwestia gustu. Na pewno bardzo dobra, nieprzewidywalna i ciekawa. Maluch słuchał z zainteresowaniem każdej historii. Polecam.
Pokaż mimo toKsiążka ciekawa dla osób zainteresowanych lub stawiających pierwsze kroki w działalności ogrodniczo-sadowniczej (przy czym bardziej balkonowej, niż ogrodowej). U bardziej zaawansowanych działkowców będzie to co najwyżej potwierdzenie (nawet nie przypomnienie) posiadanej wiedzy. Największy zarzut to duża ogólnikowość informacji, rozproszenie uwagi na zbyt wiele kwestii oraz...
więcej Pokaż mimo to