Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jeżeli dowodem na jakość treści jest czas w jakim pochłania się słowa to reportaż Szczygła nie będzie zmarnowanym czasem. A zabiera go niewiele,domagając się skupienia i zaangażowania.

Zanim Szczygieł zajął się Czechami, dokładnie przestudiował polskie społeczeństwo na przełomie ważnych wydarzeń gospodarczych, politycznych i ekonomicznych. Doskonale wydana przez wydawnictwo Czarne pozycja, uzupełniona o zdjęcia Witolda Krassowskiego. Szczygieł zatrzymał dla nas w słowach kilka pierwszych lat po zmianach i pozwala się im przyjrzeć. Można pójść o krok dalej spróbować porównać do czasów obecnych.

Jeżeli dowodem na jakość treści jest czas w jakim pochłania się słowa to reportaż Szczygła nie będzie zmarnowanym czasem. A zabiera go niewiele,domagając się skupienia i zaangażowania.

Zanim Szczygieł zajął się Czechami, dokładnie przestudiował polskie społeczeństwo na przełomie ważnych wydarzeń gospodarczych, politycznych i ekonomicznych. Doskonale wydana przez...

Czesi to lustro w którym mogą przejrzeć się Polacy i vice versa. Szczygieł nie opisuje więc tylko naszych południowych sąsiadów, on filtruje ich przez siebie, także przez siebie jako Polaka.

Niełatwo napisać jest reportaż, dobry reportaż o miejscu, gdzie nic dramatycznego się nie dzieje, zwłaszcza teraz.Tutaj to co dramatyczne, nawet gdy miało miejsce, jest traktowane bez specjalnego namaszczenia. Czesi to mistrzowie ironii, śmiechu mimo wszystko, aby szczerość i to co trudne nie musiało ich przytłaczać.

To też książka o fascynacji ludźmi i o sztuce. Na dobry początek aby zacząć rozumieć Czechów i to,co ich wyróżnia.

Czesi to lustro w którym mogą przejrzeć się Polacy i vice versa. Szczygieł nie opisuje więc tylko naszych południowych sąsiadów, on filtruje ich przez siebie, także przez siebie jako Polaka.

Niełatwo napisać jest reportaż, dobry reportaż o miejscu, gdzie nic dramatycznego się nie dzieje, zwłaszcza teraz.Tutaj to co dramatyczne, nawet gdy miało miejsce, jest traktowane bez...

"Każdy z nas ma w sobie coś, czemu nie może się oprzeć, nawet jeśli wyje z bólu i pragnie śmierci. Jesteśmy jacy jesteśmy, i to wszystko.Jak ta stara,celtycka legenda o ptaku,który z cierniem w piersi, wyśpiewującym z siebie dusze, by umrzeć, ponieważ coś go do tego pcha i zmusza. Możemy zdawać sobie sprawę,że czynimy źle,ale i tak ta wiedza w niczym nie zmienia naszego postępowania. Każde z nas ma swoją własną pieśń i jest przekonane,że wspanialszej nie znał świat. Sami stwarzamy własne cierpienie, nigdy nie zastanawiając się nad kosztami.Pozostaje nam cierpienie i wmawianie sobie,że było warto."

"Każdy z nas ma w sobie coś, czemu nie może się oprzeć, nawet jeśli wyje z bólu i pragnie śmierci. Jesteśmy jacy jesteśmy, i to wszystko.Jak ta stara,celtycka legenda o ptaku,który z cierniem w piersi, wyśpiewującym z siebie dusze, by umrzeć, ponieważ coś go do tego pcha i zmusza. Możemy zdawać sobie sprawę,że czynimy źle,ale i tak ta wiedza w niczym nie zmienia naszego...

Andryou i Imagine pokazują swój intymny świat. Poniedzielski to mistrz słowa, w swoich listach odkrywa przed czytelnikiem nowe pokłady kreatywności. To mistrz dystansu wobec rzeczywistości. Umer pokazuje swoją wrażliwość i ciepło. Jest po części dopełnieniem dla zdystansowanego (ale tak naprawdę nie mniej wrażliwego) Poniedzielskiego.

Całość jest próbą określenia kondycji współczesnego człowieka i świata. Imagine w jednym z listów pisze - " Czytać, uczyć się, właściwie wiecznie studiować i codziennie zdawać sobie sprawę z tego,jak wielu jeszcze rzeczy nie wiem. I mieć odwagę niczego nie wiedzieć na pewno...i jak najczęściej przebywać z mądrzejszymi od siebie".

Żadnych jednoznacznych odpowiedzi nie otrzymałam. Można powiedzieć,że wręcz przeciwnie - pojawiły się nowe pytania, ale i inne możliwe odpowiedzi. Jedno jest pewne - w trakcie czytania książki przebywałam z dwóją ludzi mądrzejszych od siebie.

Andryou i Imagine pokazują swój intymny świat. Poniedzielski to mistrz słowa, w swoich listach odkrywa przed czytelnikiem nowe pokłady kreatywności. To mistrz dystansu wobec rzeczywistości. Umer pokazuje swoją wrażliwość i ciepło. Jest po części dopełnieniem dla zdystansowanego (ale tak naprawdę nie mniej wrażliwego) Poniedzielskiego.

Całość jest próbą określenia kondycji...

Mój ukochany zespół i jego biografia...

Mój ukochany zespół i jego biografia...