Autorzy podają nam "nić Ariadny" prowadząc poprzez świat antycznych herosów, potworów i smoków, cudownych dziewic i mądrych starców, w prehistoryczne jaskinie dostępne jedynie szamanom i czarownikom, w podziemia klasztoru Szaolin w Chinach i w chłodne mury średniowiecznych klasztorów.
Pewnie prowadzą przez labirynt interpretacji archetypów ukrytych w mitach, meandry ludzkiej psyche, tajemnice mandali, chińskiego złotego kwiatu, kamienia filozoficznego spoczywającego na zawsze na dnie alchemicznego tygla.
I właśnie jak w owym tyglu, tak w książce, którą znający również alchemię słowa autorzy proponują czytelnikom, mieszają się i łączą w tajemniczy sposób: historia ze współczesnością, naukowe z potocznym, prawidłowe z mitycznym i zagadkowym. Nie o złoto czy eliksir tu jednak chodzi, a o mądrą refleksję i umysłową przygodę, bo to też w końcu, jak w labiryncie mitycznym, czeka na rozwiązanie zagadka - chińska przypowieść.
Wejdź zatem czytelniku w ów labirynt, pamiętaj jednak, że jak powiedział dwunastowieczny alchemik Geber: "mądrzy ludzie to rozumieją, dla miernych umysłów będzie to już bardziej ukryte, a dla głupich głów pozostanie niedostępne i całkiem niezrozumiałe".