Palcie ryż każdego dnia jest ostatnią powieścią Marka Hłaski. Powstała w latach 1967- 68 w Stanach Zjednoczonych. Gdy jej autor w 1966 r. przyjechał do Kalifornii, myślał o pracy dla filmu. Plany się nie ziściły, Hłasko chwytał się więc rozmaitych zajęć, a uzyskawszy w 1968 roku licencję pilota, pracował jako instruktor pilotażu. Małe lotnisko sportowe w Kalifornii jest też miejscem akcji powieści. W tej "męskiej" przygodowej scenerii rozgrywa się dramat ludzi skrachowanych, pozbawionych ojczyzny, wewnętrznie wypalonych.