rozwińzwiń

Kobiety Wojny Dwóch Róż

Okładka książki Kobiety Wojny Dwóch Róż Sarah Gristwood
Okładka książki Kobiety Wojny Dwóch Róż
Sarah Gristwood Wydawnictwo: Astra historia
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
historia
Tytuł oryginału:
Blood Sisters: The Women Behind the Wars of the Roses
Wydawnictwo:
Astra
Data wydania:
2019-08-19
Data 1. wyd. pol.:
2019-08-19
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365280800
Tłumacz:
Barbara Kaczyńska
Tagi:
Wojna Dwóch Róż
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1118
569

Na półkach: , , ,

Historia Anglii do początku panowania Stuartów to jedna z bardziej uwielbianych przeze mnie rzeczy do zgłębiania w literaturze, filmie, czy serialu. Książki historyczne dotyczące Wojny Dwóch Róż, czy Tudorów wręcz wariacko pożeram, a nie czytam. W ogóle uważam, że minęłam się z powołaniem i powinnam iść w studiowanie historii te lata temu, choćby po to, żeby zgłębiać te historie jeszcze bardziej. No, cóż! Teraz na tapet wzięłam ”Kobiety Wojny Dwóch Róż” Sarah Gristwood, czyli jeden z moich najnowszych książkowych nabytków.

Autorka, pisarka wyjątkowo poczytnych biografii Tudorów i Stuartów, skupia się tutaj na tym, jak Wielka Historia oddziaływała na kobiety, które – chcąc nie chcąc – były zaangażowane w dzieje Wojny Dwóch Róż z uwagi na fakt, czyimi były córkami, żonami lub matkami. Co więcej, ukazuje też, jak one same na koleje losu wpływały, choć niejednokrotnie istotność podejmowanych przez nich działań jesteśmy w stanie dostrzec dopiero dziś, patrząc na wydarzenia z tamtego okresu z perspektywy czasu.

W książce prześledzimy losy Małgorzaty Adegaweńskiej, Elżbiety Woodville i jej córki Elżbiety York, sióstr Anny i Izabelli Neville, Cecylii Neville i matki pierwszego króla z dynastii Tudorów, czyli Małgorzaty Beaufort. Niektóre z nich zostały zapamiętane przez historię lepiej, inne gorzej, a niektóre historycy kompletnie pomijają jako mało istotne pionki na dziejowej szachownicy. Tymczasem Sarah Gristwood kreuje przed nami kobiety z krwi i kości oraz ukazuje je tak, jak same postrzegały siebie i jak mówiono o nich za ich życia, oraz jak wspominali je po latach ci, którzy je znali lub czytali zapiski innych. Co wspaniałe, autorka nie próbuje wymyślać historii na nowo. Ukazuje tylko fakty i kiedy pisze już o plotkach, czy wyobrażeniach tego, co mogło się zdarzyć, to każdorazowo powołuje się na konkretne źródła, które o danej rzeczy wspominają. Bibliografia w tej książce zajmuje kilka stron, spora część poświęcona jest również objaśniającym przypisom.

Czyta się to jak sensacyjno-romansową mistrzowską powieść historyczną i momentami wręcz dziw bierze na myśl, że wszystkie wydarzenia opisane tutaj wydarzyły się naprawdę. Ci ludzie istnieli, kochali, cierpieli, wykazywali się odwagą i empatią, bądź okrucieństwem i nie omieszkiwali zdradzać swoich sojuszników, a nawet i własną rodzinę, kiedy okazywało się być to dla nich korzystne.

Wyjątkowe polecenie ode mnie dla miłośników historii Anglii, raczej zaznajomionych już z zawiłościami Wojny Dwóch Róż. Nie bójcie się tego, że jest to książka skupiona na kobietach, bo nie próbuje ona tworzyć heroin, które nigdy nie istniały, ukazuje kobiety w kręgach władzy z tamtego okresu w wyjątkowo ”ludzki” sposób. To kobiety, które zachowują się, mówią i piszą tak, jak przystawało ich płci w tamtym czasie, a kiedy którejś z nich nawet zdarzyło się zrobić coś, co w tamtym czasie postrzegano jako wyjątkowo niekobiece, momentalnie spływała na nią krytyka i oskarżenia, które kazały jej ponownie zmienić zachowanie.

Na minus ode mnie tłumaczenie. I to nie całościowo, ale w kwestii wyboru tłumaczenia wybranych imion. Wolałabym pełną konsekwencję – albo zostawiamy imienia w oryginalne, albo tłumaczymy wszystko. Jeśli tłumaczka chciała odróżnić od siebie kobiety o tym samym imieniu, kiedy nie wynikało to z kontekstu, wystarczyło dopisywać ich nazwiska lub tytuł.

Historia Anglii do początku panowania Stuartów to jedna z bardziej uwielbianych przeze mnie rzeczy do zgłębiania w literaturze, filmie, czy serialu. Książki historyczne dotyczące Wojny Dwóch Róż, czy Tudorów wręcz wariacko pożeram, a nie czytam. W ogóle uważam, że minęłam się z powołaniem i powinnam iść w studiowanie historii te lata temu, choćby po to, żeby zgłębiać te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
504

Na półkach: ,

Dwie róże starły się w krwawym boju. Biała i czerwona wpadły w szał wzajemnego unicestwienia, mimo tego, iż z jednej gałęzi wzrosły. Szlak ich konfliktu znany jest dziś jako Wojna Dwóch Róż, choć niektórzy zwą go również wojną kuzynów. Niezależnie jednak od nazewnictwa, ta brutalna walka o władzę nad Anglią XVI wieku zapisała się w historii tak szeroką głoską, że nieprzerwanie fascynuje kolejne rzeszę odkrywców.

Sarah Gristwood, autorka opracowania, które pragnę zaprezentować, skupiła swe wysiłki na roli kobiet, które odegrały niebagatelną rolę w historii wspomnianego wyżej konfliktu, toteż z ich perspektywy dane mi było obserwować wszelkie działania i wydarzenia doprowadzające finalnie do upadku rodu Plantagentów oraz wywyższenia dynastii Tudorów. Wśród kilku pojawiających się tu bohaterek można wymienić chociażby pozbawioną korony Cecylię Neville, matkę króla Edwarda IV, żonę owego króla Elizabeth Woodville, a także niezwykle ambitną i żadną uznania Margaret Beaufort, której determinacja, ale i spiski doprowadziły do zdobycia angielskiej korony przez jej syna Henryka VII Tudora.

Nie mniej ważną postacią jest Elizabeth York, której krew połączyła rodu Yorków i Lancasterów w całość. Publikacja ta splata historię naszych bohaterek w jedną opowieść, dzięki czemu można prześledzić każdy wątek ich życia, by odnaleźć łączące je powiązania, przyjrzeć się szczegółowo uprawnionej przez nie polityce, jak i dotknąć codziennego życia, które przyszło im wieść. Książka nie skąpi przy tym nawet małych detali, a czytelnik będzie mógł pooddychać powietrzem ówczesnej epoki, nasycić węch zapachami, posmakować dań serwowanych na królewskim stole.

Następnym ważnym punktem publikacji są rzecz jasna dyplomatyczne zmagania, gdzie kartą przetargową byli dziewczęta i chłopcy będący jawnym zabezpieczeniem królestwa. Wśród tychże gier politycznego salonu, nie mogło zabraknąć buntów, zdrad, podejrzliwości oraz bitew w których niejednokrotnie fortuna była kapryśną kochanką, wręczając insygnia władzy z wrodzoną sobie przewrotnością. Wojna domowa, o której można tu poczytać to przede wszystkim plejada ludzkich charakterów, uczuć czy namiętności mogących roznieść państwo na strzępy.

Dwie róże starły się w krwawym boju. Biała i czerwona wpadły w szał wzajemnego unicestwienia, mimo tego, iż z jednej gałęzi wzrosły. Szlak ich konfliktu znany jest dziś jako Wojna Dwóch Róż, choć niektórzy zwą go również wojną kuzynów. Niezależnie jednak od nazewnictwa, ta brutalna walka o władzę nad Anglią XVI wieku zapisała się w historii tak szeroką głoską, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
690
500

Na półkach:

Bardzo dobra popularnonaukowa książka, w sposób przystępny i zrozumiałym językiem tłumacząca zawiłości i problemy dynastyczne Tudorów i Yorków.
Czytana przeze mnie niedawno książka pod tym samym tytułem współautorstwa Philippy Gregory, przy tej książce może się schować, a sama doktor historii Gregory powinna się uczyć od Sarah Gristwood jak pisać wartościowe, popularnonaukowe ksiązki historyczne.
Gristwood opiera się na dokumentach, o których Gregory nawet słowem nie wspomina, nie tworzy wydumanych opowieści, na podstawie własnych zmyślonych teorii, tylko opiera się na faktach i datach. Pisząc np. o Jakobinie Luksemburskiej opisuje jej udział tylko w tych wydarzeniach, w których według potwierdzonych historycznych dokumentów uczestniczyła i wcale nie tworzy wrażenia, jakie Gregory na każdym kroku podkreśla, że Jakobina Luksemburska została przez historię pominięta i zapomniana, mimo wielkiego wkładu jaki do historii wniosła. Wręcz przeciwnie wiarygodne i poparte dowodami historycznymi umiejscowienie Jakobiny, w konkretnych sytuacjach i wydarzeniach umacnia i podkreśla jej pozycję w ówczesnym świecie dobitniej i prawdziwiej niż domniemania i wydumane historie autorstwa pani Gregory. Krótko mówiąc Sarah Gristwood napisała książkę historyczną dokumentującą XIV i XV - wieczną historię Anglii, natomiast Gregory pod płaszczykiem naukowego eseju sprzedała nam w sporej części swoje powieściowe fantazje. Na wylot czuć oszustwo zwłaszcza, że obie pozycje powstały w podobnym czasie, więc dostęp do dokumentów obie autorki miały jednakowy.
Jeżeli interesujesz się historią Anglii, a wszelkiego rodzaju książki, filmy, seriale czy programy dokumentalne narobiły bałaganu w twojej głowie i nie potrafisz logicznie usystematyzować i zrozumieć genealogii oraz historii Yorków i Tudorów, a szczególnie zawiłości Wojny Kuzynów, to ta książka jest dla Ciebie. Polecam. Osobiście na pewno sięgnę po inne tytuły pióra tej autorki.

Bardzo dobra popularnonaukowa książka, w sposób przystępny i zrozumiałym językiem tłumacząca zawiłości i problemy dynastyczne Tudorów i Yorków.
Czytana przeze mnie niedawno książka pod tym samym tytułem współautorstwa Philippy Gregory, przy tej książce może się schować, a sama doktor historii Gregory powinna się uczyć od Sarah Gristwood jak pisać wartościowe,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    75
  • Przeczytane
    34
  • Posiadam
    8
  • Historia
    7
  • Chcę w prezencie
    2
  • Na mojej półce
    1
  • Średniowiecze i renesans
    1
  • Wyzwanie LC 2020
    1
  • K2020
    1
  • Zbiory
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kobiety Wojny Dwóch Róż


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne