Może ktoś pamięta taką książkę?
Na 100% autorka jest Polką. Książka jest o kobiecie grotołazie, która od pewnego czasu tego nie robi (chyba była świadkiem śmierci w jaskini). Pracuje jako osoba przeprowadzająca dzieci przez ulicę:)Jest tam chyba też wątek jakiejś dziewczynki z tajemniczym ojcem która zamieszkała w jej sąsiedztwie.

Może ktoś pamięta taką książkę?
Na 100% autorka jest Polką. Książka jest o kobiecie grotołazie, która od pewnego czasu tego nie robi (chyba była świadkiem śmierci w jaskini). Pracuje jako osoba przeprowadzająca dzieci przez ulicę:)Jest tam chyba też wątek jakiejś dziewczynki z tajemniczym ojcem która zamieszkała w jej sąsiedztwie.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Milady_de_Winter: Witam,
Mam tylko kilka wspomnień odnośnie książki, której poszukuje. Była to książka dla młodzieży. Nie jestem pewna ale prawdopodobnie bohaterem był chłopak o pseudonimie "Jajo" lub "Jojo". Część akcji rozgrywa się w schronisku w górach. Jego dziewczyna zostaje porwana. W grę wchodzi tez jakaś trucizna, która zostaje jej podana i odtrutka. Sceną, która zapadła mi w pamięć jest moment, kiedy główny bohater demoluje schronisko po tym jak dowiedział sie o porwaniu dziewczyny


Wydaje mi się, że będzie to książka Uprowadzenie z serii Opowieści Margit Sandemo. Historia bardzo podobna, główna bohaterka to Liv, a chłopak nazywa się Jo. Dziewczyna zostaje porwana z ośrodka w górach, a Jo stara się ją odnaleźć.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/52354/uprowadzenie

Milady_de_Winter: Witam,
Mam tylko kilka wspomnień odnośnie książki, której poszukuje. Była to książka dla młodzieży. Nie jestem pewna ale prawdopodobnie bohaterem był chłopak o pseudonimie "Jajo" lub "Jojo". Część akcji rozgrywa się w schronisku w górach. Jego dziewczyna zostaje porwana. W grę wchodzi tez jakaś trucizna, która zostaje jej podana i odtrutka. Sceną, która...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Kalevala: Może ktoś pamięta książkę o dziewczynce, która chciała być detektywem? Była córką kobiety zajmującej się ekologią, razem z matką protestowały przeciwko używaniu plastikowych talerzy przez pobliski fastfood. W pewnym momencie, ktoś wrzucił do ich mieszkania worek śmieci i zaczął robić podobne kawały.


Nie znam, nie czytałam, ale z ciekawości zaczęłam szukać w wyszukiwarce LC słowa wskazówki i znalazłam to :)
Dlaczego najlepsze wskazówki zawsze znajduje się na śmietniku?[bookLink]164151|Dlaczego najlepsze wskazówki zawsze znajduje się na śmietniku?[/bookLink]

Kalevala: Może ktoś pamięta książkę o dziewczynce, która chciała być detektywem? Była córką kobiety zajmującej się ekologią, razem z matką protestowały przeciwko używaniu plastikowych talerzy przez pobliski fastfood. W pewnym momencie, ktoś wrzucił do ich mieszkania worek śmieci i zaczął robić podobne kawały.


Nie znam, nie czytałam, ale z ciekawości zaczęłam szukać w...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Może ktoś pamięta książkę o dziewczynce, która chciała być detektywem? Była córką kobiety zajmującej się ekologią, razem z matką protestowały przeciwko używaniu plastikowych talerzy przez pobliski fastfood. W pewnym momencie, ktoś wrzucił do ich mieszkania worek śmieci i zaczął robić podobne kawały.
Pamiętam, że tytuł książki był w stylu "Dlaczego najlepsze wskazówki znajdują się w śmieciach", jednak google nie pomaga.
Akcja działa się w Kanadzie, dziewczyna ubierała się w czarne getry i bluzę (dla dobra śledztwa ;P) i szukała czegoś w kubłach na śmieci. Miała też jakąś dziwną sąsiadkę, która trzymała coś podobnego do oka (?) w kredensie.

?

Może ktoś pamięta książkę o dziewczynce, która chciała być detektywem? Była córką kobiety zajmującej się ekologią, razem z matką protestowały przeciwko używaniu plastikowych talerzy przez pobliski fastfood. W pewnym momencie, ktoś wrzucił do ich mieszkania worek śmieci i zaczął robić podobne kawały.
Pamiętam, że tytuł książki był w stylu "Dlaczego najlepsze wskazówki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

sandra: Ja też mam taki problem. Czytałam o jednej dziewczynce, która znalazła się na dziwnej łącę. Niestety, nic nie pamięta. po pewnym czasie znajduje ją jakiś chłopiec. Ona mu opowiada to, co sama pamieta. Chłopak postanawia jej pomóc.

Kojarzy mi się z "Poniedziałki są czerwone"

sandra: Ja też mam taki problem. Czytałam o jednej dziewczynce, która znalazła się na dziwnej łącę. Niestety, nic nie pamięta. po pewnym czasie znajduje ją jakiś chłopiec. Ona mu opowiada to, co sama pamieta. Chłopak postanawia jej pomóc.

Kojarzy mi się z "Poniedziałki są czerwone"

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

ponawiam pytanie.
Zuzia: Rok temu czytałam pewną książkę. Zależy mi, żeby przypomnieć sobie jej tytuł. Pamiętam tyle, że córka jednego z bohaterów jest działaczką organizacji ekologicznej. wspólnie ze swoim chłopakiem chyba podpalają domy jakichś przedsiębiorców. W trakcie jednej z tych akcji ginie człowiek. Oni uciekają. szuka ich policja... Tyle pamiętam. Ktoś wie jaki jest tytuł? Książka nie polska.
Jeszcze jedno pytanie. Inna książka. Tym razem polska. Rodzeństwo mieszkające chyba nad morzem. Siostra i brat. Między nimi istnieje jakaś dziwna więź. Można odnieść wrażenie, że są w sobie zakochani. Brat wyjeżdża na studia do chyba Krakowa (byle dalej). Ona tęskni za nim. ucieka z domu. Jedzie do niego. Znacie?

ponawiam pytanie.
Zuzia: Rok temu czytałam pewną książkę. Zależy mi, żeby przypomnieć sobie jej tytuł. Pamiętam tyle, że córka jednego z bohaterów jest działaczką organizacji ekologicznej. wspólnie ze swoim chłopakiem chyba podpalają domy jakichś przedsiębiorców. W trakcie jednej z tych akcji ginie człowiek. Oni uciekają. szuka ich policja... Tyle pamiętam. Ktoś wie jaki...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

A ja się przypomnę.

Czytałam jakiś czas temu pewną historię, najpewniej był to Harlequin lub jakiś romans, gdzie młoda dziewczyna służyła u swej macochy i jej dwóch córek w willi w Londynie. Pewnego wieczoru z pomocą służby udało jej się wymknąć na bal, gdzie pojawiła się z maską na twarzy i od razu podbiła serce głównego bohatera. Przed północą musiała jednak wracać do willi, by macocha nie odkryła jej nieobecności, więc bohater nie zdążył poznać jej twarzy.

Coś się stało w tamtej willi i dziewczyna chyba sama odeszła z niej... albo i ta macocha kazała jej się wynosić. Aczkolwiek wyjechała gdzieś i po kilku miesiącach usługiwania u jednej rodziny, wieczorem syn z tej rodzinki wlaśnie ze swoimi kolegami postanowił się z nią zabawić. Z opresji uratował ją główny bohater, nie poznając jej bez maski i w łachmanach służby i oferując, by zajechała z nim do jego posiadłości. Tam bohaterka się nim opiekowała etc...

Książka kończyła się tym, że dziewczyna została oskarżona przez dawną macochę o kradzież, a potem matka głównego bohatera ją uwolniła i oczyściła z zarzutów. Ach, i przed każdym rozdziałem pojawiał się wpis z jakiejś plotkarskiej gazety!

Proszę o pomoc. Nie pamiętam tytułu ani autorki, a chciałam napisać recenzję historii.

A ja się przypomnę.

Czytałam jakiś czas temu pewną historię, najpewniej był to Harlequin lub jakiś romans, gdzie młoda dziewczyna służyła u swej macochy i jej dwóch córek w willi w Londynie. Pewnego wieczoru z pomocą służby udało jej się wymknąć na bal, gdzie pojawiła się z maską na twarzy i od razu podbiła serce głównego bohatera. Przed północą musiała jednak wracać do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

bezia75: Witam
Mam problem z książką , fabuła była tak średniowiecze czarownica lub kobieta ,która zajmowała się magią zakochuje się bez wzajemności , i przez wieki prześladuje swego wybranka lub jego potomków, zamienia się w czarnego kota. Autorem była chyba kobieta , książka dość gruba.
Myślę o niej cały czas a tytułu nie pamiętam :(

Wydaje mi się, że będzie to książka oparta na serialu z lat 60tych Dark Shadows. Co prawda jej nie czytałam, ale obejrzałam cały serial i właśnie taki wątek w nim występuje. Zazdrosna kochanka Agelique Bouchard nęka Barnabusa Collinsa m.in za pomocą magii, w dodatku przez wieki (co najmniej 2). Ta książka to Narodziny Angelique. Mroczne cienie[bookLink]134921|Narodziny Angelique. Mroczne cienie[/bookLink]

bezia75: Witam
Mam problem z książką , fabuła była tak średniowiecze czarownica lub kobieta ,która zajmowała się magią zakochuje się bez wzajemności , i przez wieki prześladuje swego wybranka lub jego potomków, zamienia się w czarnego kota. Autorem była chyba kobieta , książka dość gruba.
Myślę o niej cały czas a tytułu nie pamiętam :(

Wydaje mi się, że będzie to...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Rzecz dzieje się w Anglii. Bohaterem jest młody chłopak, który żyje z rodzicami. Bodajże jedno z nich traci pracę i żyją na socjalu. Książka opowiada historie z życia tego właśnie chłopca i jego myśli, głównie w szkole. Kiedyś czytałem ją, niestety zapamiętałem z niej tyle, że była zabawna:). Teraz pewnie są dalsze losy tego chłopaka opisane i chciałbym się z tym zapoznać. Podsumowując autor, tytuł i bohater nieznany.

Rzecz dzieje się w Anglii. Bohaterem jest młody chłopak, który żyje z rodzicami. Bodajże jedno z nich traci pracę i żyją na socjalu. Książka opowiada historie z życia tego właśnie chłopca i jego myśli, głównie w szkole. Kiedyś czytałem ją, niestety zapamiętałem z niej tyle, że była zabawna:). Teraz pewnie są dalsze losy tego chłopaka opisane i chciałbym się z tym zapoznać....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Takiego tematu szukałam :)

Kojarzę, że kiedyś pożyczyłam od koleżanki książkę. współczesną powieść obyczajową, jakiejś zapewne amerykańskiej autorki (może autora). Fabuła opierała się na czterech kobietach, które poznały się na placu zabaw. Każda z nich była tam z córką. Były zupełnie inne, ale się zaprzyjaźniły. Później, gdy te córki są już starsze (nastolatki) jedna z tych kobiet została zamordowana, a jedna z pozostałych będąca prawnikiem, odnalazła trop, który prowadził do córki zamordowanej. Okazało się, że ta zamordowała matkę.

Wiem, że to enigmatyczne, ale może ktoś kojarzy :)

Takiego tematu szukałam :)

Kojarzę, że kiedyś pożyczyłam od koleżanki książkę. współczesną powieść obyczajową, jakiejś zapewne amerykańskiej autorki (może autora). Fabuła opierała się na czterech kobietach, które poznały się na placu zabaw. Każda z nich była tam z córką. Były zupełnie inne, ale się zaprzyjaźniły. Później, gdy te córki są już starsze (nastolatki) jedna z...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej