Dziękuję za Wasze wypowiedzi. :)
Moja przygoda z jego książkami zaczęła się mniej więcej trzy lata temu, kiedy kupiłam bliskiej osobie "Dzikie serce". Przy okazji sama przeczytałam kilka rozdziałów, ale wtedy jego przesłanie nie zwaliło mnie z nóg.
Później przyszła kolej na "Urzekającą", która dziś należy do ścisłej czołówki moich ulubionych książek. :)

W kolejce do przeczytania (który to już raz...) czekają:
- "Dziennik pokładowy"
- "Święty romans"
- "Podróż pragnień"
- "Opowieść"
- "Miłość i wojna"

:)

John Eldredge po dziś dzień jest jednym z moich ulubionych pisarzy chrześcijańskich. Aż chce się go czytać, chce się wracać do jego słów, tchnących nie tylko wielką wrażliwością na problemy współczesnego człowieka oraz mądrością, ale przede wszystkim niespotykaną nadzieją.
Jest wymagającym twórcą, a ja lubię takich.

Dziękuję za Wasze wypowiedzi. :)
Moja przygoda z jego książkami zaczęła się mniej więcej trzy lata temu, kiedy kupiłam bliskiej osobie "Dzikie serce". Przy okazji sama przeczytałam kilka rozdziałów, ale wtedy jego przesłanie nie zwaliło mnie z nóg.
Później przyszła kolej na "Urzekającą", która dziś należy do ścisłej czołówki moich ulubionych książek. :)

W kolejce do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Bardzo go lubię! Lubię jego zdecydowanie, pasję i miłość do Boga i człowieka, która przebija z jego książek.

Bardzo podoba mi się to, że wiedzę o człowieku czerpie nie tylko z mądrych książek naukowych, ale z prawdziwych, głębokich osobistych przeżyć i spotkań, w których on sam i inni ludzie doznawali przemiany, a jeszcze bardziej, że słucha, co o człowieku mówi Bóg, który jako Autor i Źródło zawsze wie lepiej zarówno o co chodzi, jak i co z tym zrobić.

Nie czytałam jeszcze wszystkich jego książek, ale z tych co czytałam najbardziej lubię "Podróż pragnień". Jest prawie dosłownie nie z tej ziemi!!! Jej przesłanie wkomponowało się mocno w system przekonań, który kształtuje każdy mój dzień. A jak ktoś nie czytał i nie wie co to za przesłanie... zachęcam bardzo do zajrzenia do książki!!! Mniam!

Bardzo go lubię! Lubię jego zdecydowanie, pasję i miłość do Boga i człowieka, która przebija z jego książek.

Bardzo podoba mi się to, że wiedzę o człowieku czerpie nie tylko z mądrych książek naukowych, ale z prawdziwych, głębokich osobistych przeżyć i spotkań, w których on sam i inni ludzie doznawali przemiany, a jeszcze bardziej, że słucha, co o człowieku mówi Bóg,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

No dobrze, to może ja odpowiem. :)

Od razu zaznaczam, że sama jeszcze nie czytałam jego książek, dopiero zamierzam się za nie zabrać w niedalekiej przyszłości.

Wszyscy moi znajomi, którzy się z nim zetknęli, chwalą jego twórczość jako coś rewelacyjnie opisującego psychikę i jej mechanizmy, bardzo poruszającego i jednocześnie bliskiego. Jakby czytało się książkę już znajomą, ale gdzieś po drodze zapomnianą. Szczególne zachwyty wywołują "Urzekająca" i "Dzikie serce", których zaczytane egzemplarze wędrują z rąk do rąk. ;) Właściwie wśród tych wszystkich opinii zetknęłam się z jednym tylko zarzutem: o to, że Eldredge opisując dzikie, męskie serce jednak nie uniknął przedstawienia pewnego stereotypu mężczyzny (choć podobno najbliższego prawdzie). Czasy się zmieniają i kobiety oczekują od mężczyzn wchodzenia w nowe role, np. większego zaangażowania w opiekę i wychowanie dzieci. Kolega-psycholog twierdzi, że tego Eldredge nie ujął. Ale może to po prostu znak czasów?
Więc niestety, na razie jeszcze nie miałam okazji przekonać się o tym wszystkim osobiście i skonfrontować opinii znajomych z książkami. Dzięki za założenie tematu, przypomniałaś mi, ze czas wzbogacić biblioteczkę. :P

No dobrze, to może ja odpowiem. :)

Od razu zaznaczam, że sama jeszcze nie czytałam jego książek, dopiero zamierzam się za nie zabrać w niedalekiej przyszłości.

Wszyscy moi znajomi, którzy się z nim zetknęli, chwalą jego twórczość jako coś rewelacyjnie opisującego psychikę i jej mechanizmy, bardzo poruszającego i jednocześnie bliskiego. Jakby czytało się książkę już...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

John Eldredge[authorLink]8810|John Eldredge[/authorLink]

Witam serdecznie wszystkich w ten mroźny, styczniowy wieczór. :)
Szalenie interesuje mnie, jak odbieracie twórczość Johna Eldredge'a. Nie będę spać po nocach, jeżeli się tego nie dowiem. ;)

Zatem... seria pytań niczym ze sfatygowanej dubeltówki:D
- co najbardziej urzeka Was w jego książkach?
- co podoba się średnio... bądź wcale?
- czy polecilibyście jego książki komuś bliskiemu?


Sama napiszę więcej, kiedy już troszkę Was poczytam ;)
Pozdrawiam bardzo ciepło wszystkich czytaczy.

/e:
Całkiem możliwe, że umieściłam tego posta w nieodpowiednim dziale, więc w razie w proszę się nie krępować i przesunąć w bardziej adekwatne miejsce.
:)

John Eldredge[authorLink]8810|John Eldredge[/authorLink]

Witam serdecznie wszystkich w ten mroźny, styczniowy wieczór. :)
Szalenie interesuje mnie, jak odbieracie twórczość Johna Eldredge'a. Nie będę spać po nocach, jeżeli się tego nie dowiem. ;)

Zatem... seria pytań niczym ze sfatygowanej dubeltówki:D
- co najbardziej urzeka Was w jego książkach?
- co podoba się...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej