forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Rodzinna trauma - wygraj książkę "Wybrany"
Nie tylko Dulscy prali swoje brudy we własnym domu. Bohaterami powieści "Wybrany" jest szanowana rodzina, która nie jest tak kryształowa jakby się wydawało. Zweckowie ukrywają niejedną tajemnicę, a o problemach się u nich głośno nie mówi. Wszystkie te skrywane sprawy w taki czy inny sposób wychodzą w końcu na światło dzienne, ukazując niejedną traumę. Jak "zamiatanie pod dywan" problemów przez rodziców może wpłynąć na dorosłe życie ich dzieci? Czekamy na teksty o objętości do 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorów pięciu najlepszych tekstów nagrodzimy egzemplarzami książki.
Wybrany
Regulamin
- Konkurs trwa od 14 do 20 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę. Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Wiatr od morza.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [72]
Najważniejszą zasadą, która matka wpajała mi przez całe swoje życie, było to by zawsze godzić się z siłą wyższą. Siłą wyższą w jej małżeństwie był mój ojciec. Nie pamiętam by kiedykolwiek pracował. Chyba, że pracą można nazwać nieustanne chlanie i wyżywanie się na członkach rodziny – jeśli tak, to muszę przyznać, że był wręcz pracoholikiem. Pewnego razu, gdy matka nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Pukanie. To natrętne uderzanie kropel spadających z nieszczelnego kranu do wanny. To doprowadza mnie do szału, do obłędu, szewskiej pasji... A jednocześnie chcę uciec. Schować się pod stół, do szafy, pod łóżko. Zamknąć oczy.
Ja ich nie widzę, więc oni mnie też nie.
Dzisiaj mija trzynasta rocznica śmierci dziadka, a tamte wspomnienia wciąż są we mnie żywe.
Jakby to było...
Kiedy patrzyłam jak rodzice udają, że "wszystko jest w porządku" byłam zła. Nie rozumiałam czy dorośli uważają mnie za głupią, czy po prostu myślą, że są świetnymi aktorami! Ja (jako dziecko) zawsze wiedziałam kiedy tata kłamie, a mama sztucznie się uśmiecha... Po ich gestach, zachowaniu, mimice umiałam rozpoznać w jakim są nastroju i czy coś przede mną ukrywają. A ukrywali...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Każdy grosz…
Skromnie ubrana kobieta w średnim wieku wodziła wzrokiem wśród jogurtów. Brała jeden do ręki po czym zaraz go odkładała i tak w kółko. W końcu z westchnieniem wzięła jeden jogurt naturalny i przygarbiona podreptała dalej…
Podeszła do kasy. Miła ekspedientka nabiła wszystko na kasę, a wyświetlacz pokazał cenę 32,50. Kobieta z westchnieniem zaczęła wydłubywać z...
"-Dlaczego taka kobieta jak Ty jest sama?
-Hmmm... Facet, z którym pieprzę się regularnie od prawie roku, pięć minut po udanym seksie pyta mnie dlaczego jestem sama... kuriozalna sytuacja co? Idę pod prysznic.Sama."
Cała ja. Magda. Warszawianka z Zadupia Dolnego. Trzydziestodwuletnia singielka z odzysku. Korporacyjna pracoholiczka. Marketingowa perfekcja w szpilkach z...
18 stycznia 2014
Nadal nie rozumiem pochodzenia tego dziwnego dźwięku, który budzi mnie co rano i kołysze do snu co noc. Przywodzi na myśl delikatne, stanowcze i wyważone rozlewanie wody. A potem to spokojne, powolne, mściwe wsiąkanie, chlupot małych kropelek pośród nie wiadomo czego.
Szczególnie głośny jest wtedy, gdy pokłócę się z żoną albo córką. Albo z obiema naraz. Z...
Dzieci mogą stać się bardzo zamknięte w sobie, nie będą potrafił poradzić sobie z własnymi problemami, przechodzić załamanie psychiczne spowodowane wieloma problemami, które będą obciążał tylko tę jedną osobę
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Rok 1964
Przy starym stole, obleczonym przetartą ceratą, która pierwsze lata młodości miała już za sobą siedzi ojciec, który wolno przeżuwa obiadowe mięso. Obok w kuckach siedzi Ania i patrzy głodnymi oczami na ojca. Dobrze wie, że dopóki ojciec nie skończy jeść ona nie może się odezwać, a tym bardziej jeść również z nim. Lecz nagle Ania wstaje i mówi:
- tatku daj mi...
Potrząsam siostrą tak długo póki nie zaczyna płakać- Dlaczego podarłaś ten pamiętnik?!-wrzeszczę.Druga siostra szarpie moim rękawem,błaga bym przestała,podbiega brat którego odpycham,opadając na ścianę łapie drugą siostrę.Patrze na przerażone miny dziewczynek i gniewne spojrzenie brata."CO JA ROBIE".Puszczam siostrę która upada na podłogę,z ledwością powstrzymuję łzy,z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moi rodzice wracali do domu bardzo późno wieczorem, zawsze osobno. Nie ważne czy byli w pracy, czy nie. Gdy byłam młodsza nie zastanawiałam się co to oznacza. Myślałam, że to tylko przypadek, że może tata musiał jeszcze coś załatwić, a był taki kochany i przywiózł mamę wcześniej, aby jej nie męczyć. Bardzo zabawne jest, że małe dziecko potrafi wszystko sobie wytłumaczyć.
...