forum Oficjalne Konkursy
Przyjaciel z liceum – wygraj książkę „Jeszcze będziemy szczęśliwi”.
Gioia, wrażliwa siedemnastolatka, nie potrafi znaleźć wspólnego języka z rówieśnikami. Jej samotne życie nabiera barw, gdy pewnej nocy spotyka Lo. Tajemniczy chłopak lubi grać w rzutki w opuszczonym barze, zawsze ma przy sobie słoik kamieni i nie chce się spotykać z Gioią w miejscach publicznych. Któregoś dnia nagle znika. Okazuje się, że skrywa sekret, który może odkryć tylko Gioia. Podążając po śladach, dziewczyna dowiaduje się, że słowo miłość ma kilka różnych, nieraz zaskakujących odcieni i znaczeń.
Liceum to rzekomo najpiękniejsze trzy lata życia i najlepszy moment na zawieranie przyjaźni. Przypomnijcie sobie, czy w tym okresie rzeczywiście mieliście przy sobie taką osobę, z którą myśleliście, że będziecie przyjaźnić się do końca życia? Udało wam się utrzymać kontakt? Opiszcie tę osobę, jak się poznaliście i jak aktualnie wygląda wasza relacja.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Jeszcze będziemy szczęśliwi
Regulamin
- Konkurs trwa 18 - 24 lipca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Sine Qua Non. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [62]
aktualnie - 15 lat po zakończeniu liceum - nie utrzymuję z nikim kontaktu. Przez kilka lat spotykałam się z dwoma koleżankami. Jedna wyprowadziła się do innego miasta i kontakt się urwał. Druga wyszła za mąż za "dziwnego" mężczyznę i ciągnęła go zawsze ze sobą na nasze babskie spotkania, więc ja tak jakoś nie miałam ochoty ciągnąć tej znajomości...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW średniej szkole miałyśmy swoją paczkę, trzymałyśmy się razem całe 4 lata. Jednak tylko z jedną przyjaźń przetrwała, może dlatego że gdy ktoś ma kłopoty mam odruch pomagania? Kiedy Kaśka miała kłopoty w szkole naturalne było że jej pomogłam. Wcześniej nie byłyśmy "wielkimi przyjaciółkami", ale w tym trudnym czasie mało osób chciało jej pomóc. Zbliżyłyśmy się do siebie....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejAśkę poznałam w zawodówce. Doszła do klasy po tygodniu od rozpoczęcia szkoły. Wpadła do klasy na języku niemieckim i usiadła obok mnie. To sprawiło, że stałyśmy się przyjaciółkami. Zaskoczeniem było to, że mamy wspólną datę urodzin. Bardzo się różniłyśmy, jak ogień i woda - ona szalona, zwariowana, uśmiechnięta, z poczuciem humoru, ja - wieczny mruk, nieśmiała, zamknięta w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJeśli mam być szczera, to nigdy nie udało mi się nawiązać niezrywalnych nici przyjaźni, ani w liceum, ani w podstawówce, ani później. Moi przyjaciele przychodzili i odchodzili. Dlaczego? Może dlatego, że jestem typem samotnika, kierującym się własnym zdaniem? Może dlatego, że nie jestem na siłę przebojowa i rozrywkowa? A może dlatego, że nigdy na siłę nie narzucałam swojej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMam taką osobę, a nawet i 3! Siedziałyśmy parami w dwóch ławkach, mówili na nas "loża szyderców", wszystkie w trampkach albo glanach, z nadmiernym trądzikiem, wszystkie obwiązane rzemykami z góry na dół jak mumie i wszystkie regularnie nadużywające czarnej kredki. Ale uwaga - niech nie zmylą Was pozory, byłyśmy w miarę grzecznymi dziewczynkami i nawet w 3/4 składu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDo liceum poszłam jako jedyna z mojej klasy z podstawówki. Bałam się, że z nikim się nie zakoleguję i będę odizolowana. Większość mojej nowej klasy znała się między sobą. Jednak mimo ciężkich początków odnalazłam bratnie dusze w klasie. Do swojego grona przyjęły mnie Alicja, Agnieszka, Ania i Asia. Dziewczyny znały się z podstawówki i były sąsiadkami. Każda z nas była w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMoja najlepsza przyjaciółka, to właśnie dziewczyna z klasy licealnej. Nie od razu zaczęłyśmy się przyjaźnić. Mniej więcej w połowie nauki w liceum Jola - bo tak ma na imię moja przyjaciółka, rozstała się po czterech latach Związku ze swoim chłopakiem. Bardzo to przeżyła, a z pocieszeniem przybył jeden z chłopaków z naszej klasy. Na jej nieszczęście pewna dziewczyna z naszej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejDo liceum poszłam z najlepszą przyjaciółką z dzieciństwa jednak ukończyłam go przyjaźniąc się z całkiem inną dziewczyną. Zaczęło się od tego, że jestem szczera, mam poczucie humoru i dystans do siebie który inne dziewczęta w klasie traktowały jako bycie "chamską"oprócz Ady. Była ona wtedy koleżanką z ławki dziewczyny którą bardzo nie lubiłam, w sumie w tej kwestii nic się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Moja licealna przyjaźń okazała się dosłownie "licealną", bo trwała całe cztery lata ogólniaka.
Z Asią znałyśmy się już w podstawówce, chodziłyśmy do jednej klasy, ale wtedy jakoś nie byłyśmy ze sobą blisko. Dopiero w wakacje po ósmej klasie, kiedy wszystkie nasze koleżanki wyjechały na wczasy a my dwie zostałyśmy w naszym smutnym miasteczku, zaczęłyśmy się spotykać. Okazało...
Zmieniłam szkołę w drugim semestrze. Liceum.
Koszmarny stres na pierwszych lekcjach, na dodatek nie zaznajomiłam
się z nikim. Uczniowie byli zupełnie obojętni, a ja, byłam
zbyt przestraszona i mało wyluzowana, żeby choć próbować znaleźć
bratnią duszę. Pamiętam Twoje ukradkowe spojrzenia.
Nauczyciele jednoznacznie stwierdzili,że muszę zaliczyć cały
rok w jeden semestr, taka...