Słyszałam historie o istotach stworzonych ze światła i mroku, o Bezistnych. Niektórzy mówią, że przypominają ich samych. W nocy czerpią siłę z cieni rzucanych na mury starych budynków przeistaczając się w niemal idealną kopię właściciela, z jedną różnicą, ich oczy są całkowicie czarne z białymi punktami łudząco przypominajacymi gwiazdy. Podobno ich oczy odzwierciedlają noc podczas której się narodzili. Jednak za dnia żywią się energią pochodzącą z ognia i właśnie tak można ich rozpoznać na ulicach, mają przypięte do pasa zapalone lampy. Charakteryzują się podwójnie zwielokrotnymi talentami właściciela cienia, którego używają tylko jedną dobę, później zewnętrzna powłoka się rozpada. Z natury przypominają ludzi, czyli istoty zarówno o dobrej i złej naturze.

Słyszałam historie o istotach stworzonych ze światła i mroku, o Bezistnych. Niektórzy mówią, że przypominają ich samych. W nocy czerpią siłę z cieni rzucanych na mury starych budynków przeistaczając się w niemal idealną kopię właściciela, z jedną różnicą, ich oczy są całkowicie czarne z białymi punktami łudząco przypominajacymi gwiazdy. Podobno ich oczy odzwierciedlają noc...

Nie można pozwolić żeby ta rzeka wyschła. Ona nas broni. Ochrania. Strzeże. Widziałem te istoty. Ich sylwetki przypominają nasze ale nie są tacy jak my. Nie wiedzą co to zło. Nie mają nosów. Nie czują smrodu ani odoru zbrodni, których się dopuszczają. Zapach krwi i śmierci jest im obcy. Rżną siebie i wszystkich wokół. Nie ma zasad. Nie ma współczucia. Nie da się temu zapobiec ani przed tym uciec. Jeśli chwycą nic twojego życia to nie masz szans choćbyś żyły sobie wypruwał. Choćbyś podał im bijące serce na tacy nie przestaną. To im nie wystarcza. Wypruwają z siebie wszystko razem z duszą. A potem powstają. Zamykając nieśmiertelny krwawy krąg morderstw. Czekają na kolejnych. Czekają na ludzi. Jak uciekłem? Nie uciekłem. Zobacz gdzie jesteś. Przypatrz się mojej twarzy. Tutaj jest druga strona rzeki. A ja nie czuje twojego strachu.

Nie można pozwolić żeby ta rzeka wyschła. Ona nas broni. Ochrania. Strzeże. Widziałem te istoty. Ich sylwetki przypominają nasze ale nie są tacy jak my. Nie wiedzą co to zło. Nie mają nosów. Nie czują smrodu ani odoru zbrodni, których się dopuszczają. Zapach krwi i śmierci jest im obcy. Rżną siebie i wszystkich wokół. Nie ma zasad. Nie ma współczucia. Nie da się temu...

Czasami mam wrażenie, że w realnym świecie pojawili się Śmierciożercy. Pod niewidzialną postacią nawołują do złego, przyczyniają się do tragedii i sieją nienawiść.

Dla równowagi, powołuję Życiodawców.

Życiodawcy to potężne i dobre duchy osób, które za życia nikogo nie skrzywdziły. Nie ingerują w ludzką wolę, ale zawsze przybywają na wezwanie, chyba że ktoś nie ma możliwości ich wezwania np. jest nieprzytomny, wtedy pytają o zgodę na ingerencję, na głębszym poziomie świadomości.

Życiodawcy mogą ocalić od śmierci, ale nie tylko. Można ich wezwać w chwilach zwątpienia i smutku, by podnosili na duchu.
Życiodawcy kochają osoby samotne, odrzucone, zranione, bojące się nawiązywania relacji ludzkich, bo mogą z nimi rozmawiać, wspierać, motywować do działania, karmić ich dusze nadzieją, przywoływać dobre wspomnienia i tworzyć bardzo realistyczne wizje sukcesów.

Życiodawcy nie mają materialnej postaci, ale ludzkim okiem można dostrzec zarys ich pięknej sylwetki, pełnej światła, ciepła i dobroci.

Sama ich obecność napełnia człowieka ogromem miłości, akceptacji i przebaczenia. Życiodawcy dają ukojenie, potrafią leczyć rany, napawają wiarą w siebie i dają ogromną chęć do życia.

Życiodawcy gromią wszelkie przejawy śmierci w tym choroby, bo potrafią wlać w ludzką duszę ogromne pokłady wiary w to, że wyzdrowieje.

Życiodawcy są wierni, lojalni i nigdy nie zawodzą.

Czasami mam wrażenie, że w realnym świecie pojawili się Śmierciożercy. Pod niewidzialną postacią nawołują do złego, przyczyniają się do tragedii i sieją nienawiść.

Dla równowagi, powołuję Życiodawców.

Życiodawcy to potężne i dobre duchy osób, które za życia nikogo nie skrzywdziły. Nie ingerują w ludzką wolę, ale zawsze przybywają na wezwanie, chyba że ktoś nie ma...

Ci, którzy mieszkają w pobliżu puszczy nieraz opowiadali o Guide - leśnych ludziach. Chociaż do wyglądu ludzi im daleko. Ci, którzy ich widzieli mają poważny problem z ich opisaniem. Sylwetki mają ludzkie, są smukli, wysocy i ciemnoskórzy. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety noszą długie włosy, w które wplatają pióra, rośliny, korę drzew, liście. Podobno im więcej ozdób, tym wyższa ranga. Charakteryzuje ich niesamowita prędkość, siła, spostrzegawczość, celność oraz nad wyraz rozwinięty słuch. Parają się białą magią. Potrafią również stać się niewidzialni. Dzielą sie na kilka klanów. Do tej pory nie wiadomo tak naprawdę ile ich jest. W tej chwili znanych jest pięć głównych. Guide z klanu Przewodników są najbardziej przychylni ludziom. Handlują z nimi, pomagają zabłąkanym w kniejach. Klan Zielarzy jest dość tajemniczy i jego przedstawiciele sa rzadko widywani. Jednak ich mikstury docierają do wsi i miasteczek dzięki kupcom nie pojącym się zapuszczać głębiej w puszczę. Podobno Zielarze potrafią odczytywać przyszłość. Kolejny klan to Strażnicy. Można byłoby ich określić mianem neutralnych. Potrafią pomóc ale i zabić. Wszystko zaistniałej sytuacji. Klany Wojowników i Duchów są najbardziej wrogimi odłamami Guide. Mało który człowiek po spotkaniu z nimi wracał do domu. Według plotek żywią się krwią. Nie utrzymują praktyczni kontaktu z innymi klanami.

Ci, którzy mieszkają w pobliżu puszczy nieraz opowiadali o Guide - leśnych ludziach. Chociaż do wyglądu ludzi im daleko. Ci, którzy ich widzieli mają poważny problem z ich opisaniem. Sylwetki mają ludzkie, są smukli, wysocy i ciemnoskórzy. Zarówno mężczyźni, jak i kobiety noszą długie włosy, w które wplatają pióra, rośliny, korę drzew, liście. Podobno im więcej ozdób, tym...

Na ziemi odbywa się zgon i ludzkość zostaje zabrana do nieba by przybrać tam postać ludzi o wyglądzie i inteligencji zwierząt.Na ziemi od tej pory panują lwy, tygrysy,wilki i lisy,które to po przemianie wróciły na ziemię by przejąć władze nad Polską.Postanowili tak ludzie w zmowie ze sobą,którzy mieli ość tego co dzieje się w kraju rządzonym przez ludzi prawdziwych.Lwy I Tygrysy walczą między sobą o władzę nad krajem,natomiast wilki i lisy to tak zwana opozycja.Ci pierwsi przekrzykują się ze sobą i nie potrafią jednoznacznie opowiedzieć się czy są po stronie dobra czy zła.Plują jadem na siebie na wzajem nie szczędząc sobie wzajemnej złośliwości.Nie umiejąc powiedzieć po której stronie stoją wybierają dla polski dobro pośrednie,a temu wszystkiemu przyglądają się głodne polityki wilki i szczwane lisy,które chciały by wprowadzić w krajowej polityce pewne nowum polegające na tym by krajem rządziła młodość.Ludzie ci mają na głowie zamiast włosów lwią grzywę, oraz tygrysie,wilcze i lisie futro.Ich głowa i łapy pochodzi od zwierzęcia prawdziwego ,a tułów pochodzi od człowieka.Istoty te są ludzkiego wzrostu,ale posiadają za to inteligencje zwierząt,których wygląd przybrały.Odmiennymi istotami od pierwszych trzech są tylko lisy które z reguły chcą być dobre w przeciwieństwie do swoich przeciwników.Bohaterami mojej bajki są PiS-Lwy,KO-Tygrysy, następnie K 15 -Wilki i nowum nadchodzące czyli polityczna Wiosna czyli szczwane lisy.Wszyscy zamieszkują puszczę,która zapanowała na ziemi.

Na ziemi odbywa się zgon i ludzkość zostaje zabrana do nieba by przybrać tam postać ludzi o wyglądzie i inteligencji zwierząt.Na ziemi od tej pory panują lwy, tygrysy,wilki i lisy,które to po przemianie wróciły na ziemię by przejąć władze nad Polską.Postanowili tak ludzie w zmowie ze sobą,którzy mieli ość tego co dzieje się w kraju rządzonym przez ludzi prawdziwych.Lwy I...

"Slave" (z ang. Niewolnik). Są to istoty wzrostem i wyglądem przypominające ludzi (poza tym, że ich oczy czy włosy mogą być każdego koloru), jednakże przewyższają oni ludzi pod względem siły oraz dobroci. Osiągają wiek średnio tysiąca lat, a także potrafią zmienić stan skupienia swojego ciała - oczywiście bez problemu powracają do swej pierwotnej formy. Przez to, że są istotami pokojowymi i uczynnymi, są wykorzystywane przez inne rasy. Najbardziej przez ludzi, którzy uczynili ich swoimi niewolnikami oraz nadali im nazwę "slave". Nie są oni głupi i opracowują plan polepszenia swojego statusu, ale bez rozlewu krwi. Umiejętności bojowych może im wielu pozazdrościć, jednakże nie chcą ich używać, by krzywdzić inne istoty, lecz by je bronić.

"Slave" (z ang. Niewolnik). Są to istoty wzrostem i wyglądem przypominające ludzi (poza tym, że ich oczy czy włosy mogą być każdego koloru), jednakże przewyższają oni ludzi pod względem siły oraz dobroci. Osiągają wiek średnio tysiąca lat, a także potrafią zmienić stan skupienia swojego ciała - oczywiście bez problemu powracają do swej pierwotnej formy. Przez to, że są...

Veraso czyli w ich języki młodzi.Wyglądają jak młodzi ludzi z top modela.Ale,mają po xxxxx lat.
Umiejętności ich,to podróże w czasie i zmienianie historii.
Brak im empatii.I współczucia,można je pokopać za pomocą trudnego zaklęcia.

Veraso czyli w ich języki młodzi.Wyglądają jak młodzi ludzi z top modela.Ale,mają po xxxxx lat.
Umiejętności ich,to podróże w czasie i zmienianie historii.
Brak im empatii.I współczucia,można je pokopać za pomocą trudnego zaklęcia.

Oculi Ignis - w dosłownym znaczeniu z łaciny ,,Ogniowe oko" - z wyglądu przypomina ogromnego ptaka. Ma wielki lekko zakrzywiony dziób barwy żółtej, gigantyczne skrzydła z długimi, podłóznymi piórami zmieniającymi kolor pod wpływem światła, im cieplej tym bardziej czerwoną barwę przyjmują, posiada również długie, ostre pazury, ale niech was to nie zmyli, owe stworzenie posiada oczy, które są niemalże ludzkie, są dosyć nietypowe, mają barwę szarą i widać w nich ogień, jest on ledwo dostrzegalny, ale go widać, jeżeli wiemy czego szukamy. Może go oswoić tylko osoba o silnym charakterze, ponieważ tylko ona jest w stanie zyskać jego szacunek, nie można go zmusić do współpracy, musisz być godnym. Powinieneś spojrzeć mu prosto w oczy i poczekać na reakcję, Oculi Ignis potrafi zajrzeć w duszę, jeżeli uzna, że jesteś godny schyli głowę i zostanie z tobą na zawsze, a jeśli nie, zaatakuje. Owe stworzenia są z natury lojalne, nie są złośliwe i atakują tylko kiedy człowiek okaże się nie obdarzony szacunkiem, dla osób, które uznają za pełne majestatu, są idealnymi towarzyszami, miłymi, pomocnymi i wspierającymi. Często są strażnikami, ponieważ nikt nie jest ich w stanie oszukać a ten kto spróbuje oj biada mu, biada.
Żyją miliony lat a dokładniej do czasu, kiedy same postanowią umrzeć, jako, że są nieśmiertelne nie można ich zabić żadną znaną nam bronią.

Oculi Ignis - w dosłownym znaczeniu z łaciny ,,Ogniowe oko" - z wyglądu przypomina ogromnego ptaka. Ma wielki lekko zakrzywiony dziób barwy żółtej, gigantyczne skrzydła z długimi, podłóznymi piórami zmieniającymi kolor pod wpływem światła, im cieplej tym bardziej czerwoną barwę przyjmują, posiada również długie, ostre pazury, ale niech was to nie zmyli, owe stworzenie...

STRASZNIUSZKI - uaktywniają się w nocy a z wyglądu przypominają nietoperza,ale zamiast łapek maja ręce i nogi,a także czarne,ogromne skrzydła i malutki łepek z wielkimi oczami,które świecą w ciemności. Straszniuszki latają po domach i sprawdzają czy wszystkie dzieci grzecznie śpią i nie marudzą. Jeśli dziecko jest bardzo niesforne,to zjawia się u niego straszniuszek aby go skarcić. Dzieci bardzo boją się straszniuszków,dlatego gdy dziecko dokazuje i nie chce zasnąć,to rodzic najczęściej mówi: "Lepiej grzecznie śpij,bo inaczej przyleci straszniuszek i cię mocno wystraszy". I to zazwyczaj wystarczy aby dziecko słuchało rodzica

STRASZNIUSZKI - uaktywniają się w nocy a z wyglądu przypominają nietoperza,ale zamiast łapek maja ręce i nogi,a także czarne,ogromne skrzydła i malutki łepek z wielkimi oczami,które świecą w ciemności. Straszniuszki latają po domach i sprawdzają czy wszystkie dzieci grzecznie śpią i nie marudzą. Jeśli dziecko jest bardzo niesforne,to zjawia się u niego straszniuszek aby go...