forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Frazy i wyrazy - wygraj pakiet książek "Annabelle" i "Tylko jedno kłamstwo".
Frazy i wyrazy - wygraj pakiet książek "Annabelle" i "Tylko jedno kłamstwo".
Tara Logan, bohaterka „Tylko jednego kłamstwa”, ma cudowną rodzinę: męża Noah i dwójkę dzieci. Ale pewnego sobotniego poranka jej bańka szczęścia nagle pęka. Tara budzi się w łóżku swojego sąsiada. Nie pamięta prawie nic z poprzedniego wieczora. Odkrywa, że leżący obok niej mężczyzna nie żyje. Tara jest przekonana, że nie zabiła Lee. Przerażona perspektywą utraty wszystkiego, co kocha, ucieka z domu sąsiada. Nikomu nie mówi, co jej się przytrafiło, i z przerażeniem obserwuje postępujące śledztwo. Ale kiedy córka Tary sprawia coraz większe kłopoty, a mąż ukrywa przed nią własne sekrety, kobieta zaczyna się zastanawiać: czy ktoś z jej bliskich wie, co tak naprawdę wydarzyło się tamtej nocy?
Pewnej ciepłej, letniej nocy siedemnastoletnia tytułowa Annabelle znika z małej miejscowości Gullspang. Jej rodzice szaleją z niepokoju, miejscowa policja jest bezradna, a Missing people prowadzi bezskuteczne poszukiwania. Inspektor Charlie Lager i jej kolega zostają skierowani do tej sprawy. Charlie jest dochodzeniowcem w Narodowym Departamencie Operacyjnym. To dla niej podróż w przeszłość. Musi powrócić do miejsca, które opuściła w wieku czternastu lat, do przeszłości i dzieciństwa, od których ze wszystkich sił próbowała uciec.
Stwórzcie historię wykorzystując następujące frazy i wyrazy, nawiązujące do obu powieści: siedemnastolatka, martwy sąsiad, tylko jedno kłamstwo, porwanie, miejsce z przeszłości. Od Was zależy, jaki nadacie jej klimat. Zamieszczajcie je w swoich tekstach, wyróżniając WIELKIMI LITERAMI.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają pakiety książek "Annabelle" i "Tylko jedno kłamstwo".
Regulamin
- Konkurs trwa od 16 stycznia do 23 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Burda Książki.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
Nagrody ufundowało wydawnictwo: |
|
odpowiedzi [68]
Jedyną osoba, która wszystko wiedziała pan Kazik, Aktualnie juz MARTWY SĄSIAD. Ale jestem pewien, że on by mnie nie wsypał. Byliśmy przyjaciółmi i zawsze we wszystkim mu pomagałem i mogłem liczyć na ciasto, herbatę i dobrą radę.
SIEDEMNASTOLATKA, która wtedy PORWAŁEM była pierwsza dziewczyna, która dała mi kosza. Nie mogłem się z tym pogodzić. Przecież zawsze dostawałem to...
W pewnej krakowskiej dzielnicy cieszącej się złą sławą mieszkała bardzo spokojna SIEDEMNASTOLATKA. Po zajęciach w szkole pomagała sąsiadom robić zakupy, zawsze miała czas wypić z nimi herbatkę i porozmawiać o codzienności. Podczas odrabiania lekcji, usłyszała w telewizji przerażający głos reportera: znowu PORWANIE bezdomnego człowieka! Pomyślała, że w mieście nastąpiła...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSIEDEMNASTOLATKA stała na chodniku, a obok niej leżał teraz już jej MARTWY SĄSIAD. W oddali słyszała wycie syren policyjnych. Nie wiedziała co robić: uciekać czy udawać ofiarę. TYLKO JEDNO KŁAMSTWO, a ten koszmar wreszcie się skończy. Przemilczy, że włamała się do domu sąsiada, o którym wiedziała tylko, że jest bogaty i samotny. Znała to MIEJSCE Z PRZESZŁOŚCI, jako mała...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNigdy w życiu tak się nie bałam! Wokół naszego domu było mnóstwo policji, a w ogródku obok, pod czarną folią leżał mój MARTWY SĄSIAD. Co tak naprawdę się tam wydarzyło? SIEDEMNASTOLATKA, którą zabrała karetka wyglądała na obłąkaną. Podobno rodzina zgłosiła jej zaginięcie ponad 6 lat temu! Czy to możliwe, że to było PORWANIE i była uwięziona w piwnicy tego człowieka przez...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Właścicielka pensji dla młodych dziewcząt pani Sroga z mieszaniną zdziwienia i potępienia na twarzy przypatrywała się stojącej przed nią pensjonarce.
-Klaro, co skłoniło cię do PORWANIA pościeli i bielizny podczas ostatniej nocy?
Pani Sroga nie mogła pozwolić sobie na myśl, ze SIEDEMNASTOLATKA mogłaby dopuścić się hańbiącego całą pensję czynu obcowania cielesnego z...
Dom rodzinny, podwórko, huśtawka.
MIEJSCE Z PRZESZŁOŚCI.
Aurora nie sądziła, że tu kiedyś powróci. Nie sądziła, że będzie chciała raz jeszcze zobaczyć to miejsce i przywołać wydarzenia, które przez tyle lat starała się zapomnieć.
Jako mała dziewczynka uwielbiała bujać się na huśtawce z tyłu domu. Jako SIEDEMNASTOLATKA siadywała na niej, żeby pobyć trochę sama ze swoimi...
Miała wrażenie, że już tu kiedyś była.
Ściany były nagie i szare od tynku, nigdy nie pomalowane; zdobiły je jedynie ciemnozielone zacieki, przypominające groteskowe freski. Nie było tu nic, prócz cienkiego materaca, na którym leżała. Betonową posadzkę pokrywał kurz, a w powietrzu unosił się zapach stęchlizny i fetor rozkładającego się powoli ciała, który wydzielał leżący...
Był upalny, popołudniowy dzień. Tara siedziała przy biurku przeglądając tonę papierów, które musiała wypełniać dzień w dzień odkąd postanowiła zaszyć się na tej malutkiej wyspie zostawiając swoją straszliwą przeszłość za sobą.
„To nie była twoja wina” – powtarzała sobie przez te lata.
„To była twoja wina” – słyszała od kilku dni inny głos, który zaczął ją nawiedzać od...
W zeszłym tygodniu SIEDEMNASTOLATKA, która sama skończyła swoje życie, a teraz on. MARTWY SĄSIAD chodzi za mną od dwóch dni. Miesiąc temu ogłosili jego PORWANIE. Zażądano okupu, ale po dostarczeniu pieniędzy nic się nie stało. Nie mogę iść na policje i ogłosić, że nie żyje. Zaczęliby pytać, a ja staram się być niewidoczna.
- Możesz przestać za mną chodzić? - zapytałam...
Od ponad 10 lat, co wieczór biegam wzdłuż malowniczych alejek naszego miejskiego parku. Jednak zawsze omijam tylko jeden punkt - staw znajdujący się w zachodniej części parku. To moje MIEJSCE Z PRZESZŁOŚCI. Miejsce, które niezmiennie przyciąga złe wspomnienia. To tutaj doszło do PORWANIA mojego syna.
Ale to co wydarzyło się tej zimnej, październikowej nocy na zawsze...