forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Ekscesy czytelników - wygraj książkę "W oparach absyntu. Skandale Młodej Polski".
Książka opowiada o skandalach zarówno tych artystycznych, jak i obyczajowych, które do żywego bulwersowały opinię publiczną. Okres Młodej Polski jawi nam się barwniej i bardziej szaleńczo od poprzedniego okresu – Pozytywizmu. Polski na mapie nie było, a mimo to życie kulturalne Polaków kwitło: pisano i wystawiano sztuki, ukazywały się książki, malowano i tworzono pomimo cenzury we wszystkich zaborach. Nad wszystkim unosił się duch dekadentyzmu, urok końca wieku, co rusz wybuchały skandale i zawzięcie romansowano. W oparach alkoholu i narkotyków, bez grosza przy duszy, ale sztuka nie na pieniądzach wszak polega.
Jakże uwielbiamy wścibiać nos w biografie artystów, wyszukując coraz to bardziej kompromitujących zdarzeń z ich życia. Czy przyczyną jest ludzka potrzeba podglądactwa? A może to dlatego, że szukamy usprawiedliwienia dla własnych ekscesów? Opiszcie najbardziej ekstrawagancką rzecz, którą zrobiliście i jesteście gotowi podzielić się na publicznym forum portalu książkowego. Kto wie, może pośród Was jest większy skandalista niż Podkowiński!
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
W oparach absyntu. Skandale Młodej Polski
Regulamin
- Konkurs trwa od 17 marca do 26 marca włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Bellona.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [58]
Historia, którą opiszę nie przydarzyła się mnie lecz mojemu koledze. Jest ona jednak dla mnie po prostu niesamowita, dlatego chciałabym się nią podzielić.
Sytuacja ma miejsce w dziekanacie. Kolega miał do załatwienia sprawę. Zwraca się do jednej z Pań za biurkiem „Dzień dobry, chciałbym przełożyć WF na następny semestr”. Pani chyba nie była w dobrym humorze, bo...
Nie jestem ekstrawagancką osobą, nie staram się być gwiazdą towarzystwa, ale czasami imają się mnie takie przygody, które później w rodzinie krążą jako anegdotki idealne na wspólne obiady. Byłam dzieckiem żywiołowym, lubiącym gadać, deklamować wierszyki i śpiewać. Lubiłam też dobrze zjeść, w sumie to do tej pory lubię. Mając cztery lata wyciągnęłam całe pętko kiełbasy z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJako, że jestem zdania, że młodość swoje prawa ma i w myśl starosłowiańskiego przysłowia „Starość nie radość, młodość nietrzeźwość” będąc w wieku lat niespełna dwudziestu udałem się na suto zakrapianą ucztę. Po tym jak większa część współbiesiadników osiągnęła już odpowiednie stężenie alkoholu w organizmie dostrzegliśmy kilkuosobową gromadkę dziewcząt równie intensywnie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Historia, którą zawsze przy moich znajomych opowiada mój brat:
Jak byliśmy mali mama często gotowała nam pierogi z truskawkami. Ja, jak to ja, szybko nudzę się jednym daniem. Zjadłam więc tylko kilka i potem tylko dziobałam, aż mama poszła z psem na spacer. Ja w swoim geniuszu postanowiłam pozbyć się kolacji. Mi zostało kilka pierogów, bratu jeden. Co może zrobić dziecko?...
Od dziecka uwielbiałam czytać - jak mawiali moi rodzice, ja nawet nie czytałam a pożerałam książki :)
Czytałam całymi dniami kiedy tylko mogłam.
Pamiętam jedno popołudnie kiedy Mama poprosiła mnie o odkurzenie pokoju, który dzieliliśmy z rodzeństwem. Akurat byłam w trakcie mojej pierwszej książki z serii Jeżycjady Małgorzaty Musierowicz "Kwiat kalafiora" więc bardzo ciężko...
W latach 80-tych czasami dostawało się paczki z za Oceanu.I mnie spotkało to szczęśćie.Trafił mi się cudnej urody różowy podkoszulek z filoletowym napisem.Byłam wtedy w szkole podstawowej.Na bluzeczce widniał napis:Voulez-vous coucher avec moi?Francuskiego wówczas nie znałam, a wstyd którego się najadłam,gdy zostałam przez nauczycielkę uświadomiona, co oznacza ów...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejBędąc jeszcze w podstawówce bawiłam się na dworze a później poszłam porozmawiać pod swój blok z koleżanką mieszkającą na pierwszym piętrze. Kasia zaproponowała, żebym wzięła kamień i rzuciła do niej na pierwsze piętro. Nie przewidziałyśmy jednego, że kamień ten wpadnie na balkon nielubianej sąsiadki z parteru. Kiedy sąsiadka wróciła z córką do domu od razu zauważyła, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejGdybym miała wypisać wszystkie swoje skandale, to nie starczyłoby jednej autobiografii. Od malutkich skandalików, takich jak szokowanie sąsiadów wychodzeniem z psem po bułki w onesie liska i dyndanie ogonkiem (piżama liska ma ogonek, zbereźnicy!), po większe skandale w rodzaju mówienia sławnym ludziom, których spotkałam w pracy, że śniło mi się, że poszliśmy razem do klubu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Czasy studenckie, wyjechaliśmy na obóz. Kilkunastu studentów i dwóch opiekunów - doktorów.
W sumie dorośli z nas byli ludzie, więc wieczorami trochę imprezowaliśmy. Dzień wcześniej jednak przesadziliśmy (koleżanka miała urodziny…) no i nasz wykładowca oświadczył, że odtąd prohibicja. Posłuchaliśmy, jak na Polaków przystało... Następnej nocy graliśmy w karty na...
Kiedyś, dawno temu, byłam 4-letnią, bardzo pewną siebie dziewczynką. Pamiętam do dziś lato, potworny upał, więc postanowiłam wybrać się z rodzicami na basen. Była tam ogromna zjeżdżalnia, zapragnęłam zjechania z niej prosto do wody.Moi rodzice nie byli przekonani do mojego jakże "wspaniałego" pomysłu i chórem powiedzieli nie. Byłam oburzona, więc postanowiłam być...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej