forum Grupy użytkowników A ja też piszę!
Tajemnicze Drzwi
odpowiedzi [14]
A teraz dam próbkę mojej wizji horroru. Pamiętać trzeba, że to może przerazić dziesięciolatkę.
Śniła o koleżankach. O tym, jak rozmawiały. Jak się razem bawiły. Jak goniły koty. Była szczęśliwa. Wyszła razem z przyjaciółkami na podwórko, na huśtawki, śmiały się. Nagle coś dziwnego zaczęło się dziać na placu zabaw. Jej towarzyszki jedna po drugiej gdzieś znikały, jakby...
Po kilku chwilach wstała. Oczy miała czerwone od płaczu. Spojrzała na spodnie i bluzkę. Były ubrudzone od wszechobecnego pyłu, lecz nie tak bardzo, jak się tego spodziewała. Szybko otrzepała jak najdokładniej ręce i rozejrzała się za jakimś zbiornikiem z wodą. Niestety, w tej okolicy dominowały zrujnowane budynki oraz sterty gruzu. Żadnego, nawet najmniejszego pojemnika z...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@trnabadara: Dziękuję za tamte uwagi. Przyczyniły się do pobudzenia mojej wyobraźni. Zaczyna pracować na wyższych obrotach. Jako programista myślałem płytko, tak jak przy pisaniu programów, jak najszybciej napisać i następny program. Oczywiście testuję swoje programy, ale jak działają, to nie zastanawiam się nad tym, jak upiększać. Samo pisanie powieści dużo mnie nauczyło i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@trnabadara: Zmodyfikowałem ten krótszy fragment. Wczoraj czytając mojego ulubionego autora, którym jest Stephen King, zauważyłem, że nie miesza on czasów. Gdybym sam nie zabrał się za pisanie powieści, to może nigdy bym na to nie zwrócił uwagi. Każda konstruktywna opinia jest mile widziana.
Poniżej wklejam zmodyfikowany fragment.
Dziewczynka, biegnąc przez las, co chwilę...
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Hmmm. Bardzo dziękuję za opinię. Postaram się to poprawić.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kolejny fragment z prologu, z innej jego części.
Dziewczynka biegnie przez las. Co chwilę ogląda się za siebie. Ma świadomość, że coś ją goni, lecz nie może tego dostrzec. Kilka razy usłyszała za sobą te złowrogie suche trzaski. Od razu przypomniało jej się tamto dziwne i ponure miasto, gdzie była śledzona przez jakieś stworzenia z przerażającymi czerwonymi oczkami.
...
Powyższy fragment pochodzi z prologu mojej książki. Jest to sam początek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kruk siedzący na ulicznej latarni spogląda na samotną dziewczynkę, która swoją obecnością zakłóca zalegającą wokoło ciszę.
Wzdłuż brukowanej ulicy stoją zrujnowane budynki. Droga jest usłana cegłami oraz kamieniami, a gdzieniegdzie można spotkać kępki suchej roślinności wystające z tego gruzowiska niczym samotne wyspy na wzburzonym oceanie.
Dziewczynka ubrana w czerwoną...
Mogę dorzucić kilka szczegółów.
Początkowo nie planowałem żadnej serii. Miała to być jedna książka i tyle. Jak się rozpisałem i prawie skończyłem pisać (aktualnie poprawiam niedociągnięcia w fabule), to się zorientowałem, że nie mogę tak tego zostawić, gdyż większość wątków pozostałaby na wieki otwarta. A na to nie mogę sobie pozwolić.
Co do samej fabuły.
W tej powieści...
Prolog
Część 1. Pięćdziesiąt lat później
Rozdział 1. Rodzina Werner
Rozdział 2. Wizyta u pani Genowefy
Rozdział 3. Mała złośnica
Rozdział 4. Mroczna historia domu
Rozdział 5. Przypadkowe znalezisko
Część 2. Pamiętnik Ani
Rozdział 6. Nowe zainteresowanie Zuzi
Rozdział 7. Dziwne zdarzenie
Rozdział 8. Zaskoczeni rodzice
Rozdział 9. Czarny Kamień Zagłady
Rozdział 10. Ojciec...