forum Grupy użytkowników thriller/sensacja/kryminał
Jak zaczęła się wasza przygoda z Kryminałami/Sensacjami/thrillerami
odpowiedzi [60]
Witam. Ja zaczęłam swoją przygodę z kryminałam od takiej pozycji "Jolanta i apokalipsis". To było ok. 1970 roku. Wtedy w polskich kryminałach dzielnie przedstawiano pracowników MO ( tj. Milicji Obywatelskiej- wyjaśnienie dla młodych). Dalej był Edigey, cała seria książęczek zeszytowych z serii Ewa wzywa o7, dalej Chmielewska "karolina z kraju krokodyli, wszystko...
Chyba od Scooby'ego Doo ;-)
A tak na poważnie to 'psedokryminał' Chmielewskiej, Coben, Christie i Mary Higgins Clark.
Witam. Ja zaczęłam swoją przygodę z kryminałam od takiej pozycji "Jolanta i apokalipsis". To było ok. 1970 roku. Wtedy w polskich kryminałach dzielnie przedstawiano pracowników MO ( tj. Milicji Obywatelskiej- wyjaśnienie dla młodych). Dalej był Edigey, cała seria książęczek zeszytowych z serii Ewa wzywa o7, dalej Chmielewska "karolina z kraju krokodyli, wszystko czerwone,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ja zaczęłam od książek Joanny Chmielewskiej, choć nieco wzbraniam się przed nazywaniem ich kryminałami. Niemniej mają w końcu (w większości) wątek detektywistyczny, więc mogę spokojnie powiedzieć, że były to moje pierwsze kryminały. Choć na dobrą sprawę przed nimi byli jeszcze Bahdaj, Niziurski i Makuszyński, też z wątkami kryminalnymi...
Ale tak naprawdę kryminały...
To pech z tą Kathy Reichs... nie są takie dobre jak Becketta ale fajne (bo w końcu pisane przez antropologa)...
mogę ci polecić jeszcze "Sztywniaka" Mary Roach - co prawdaż jest to pisane bardziej jako reportaż co ze zwłokami może się dziać "po" - i bynajmniej nie chodzi o zwykły pochówek, ale wciąga jak nic :) Tyle, że też to jest nowa książka, więc może jej w bibliotece...
Marta:Też kocham Becketta i też uwielbiam książki gdzie jest mowa o rozkładzie zwłok :) Kathy Reichs nie czytałam, ale napewno zajrzę ... :)widzę, że mamy podobne upodobania :) Jeżeli uwielbiasz Becketta to Kathy Reichs też co się spodoba :)Polecam z jej książek szczególnie: "Śmierć za dnia", "Pogrzebane tajemnice" i "Deja Dead" fajne są też "Nagie...
Moja przygoda rozpoczęła się od "podebrania" tacie kryminałów R.Chandlera. Nie pamiętam, od czego zaczynałam, ale zachwyciły mnie od razu i w dość krótkim czasie przeczytałam wszystkie jego autorstwa, a pod urokiem detektywa Philipa Marlowe'a pozostaję do dziś i mało który bohater może się z nim (i jego poczuciem humoru) równać ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
widzę, że mamy podobne upodobania :) Jeżeli uwielbiasz Becketta to Kathy Reichs też co się spodoba :)
Polecam z jej książek szczególnie: "Śmierć za dnia", "Pogrzebane tajemnice" i "Deja Dead" fajne są też "Nagie kości" :)
Pani...
Witam wszystkich!Absolutnie zakochałam się we wszelkich ksiażkach kryminalno - antropologicznych, nie chodzi mi o coś w stylu thilerów medycznych, a raczej o te, gdzie pracuje się nad rozwiązaniem zagadki badając zwłoki... Wiem, nieco dziwne upodobania, ale coż na to poradzić. Im lepsze, dokładniejsze opisy rozkładającego się ciała, lub szczątków zmasakrowanych...
Gdy pół roku temu skończyłam czytać wszystkie beznadziejne romansidła w bibliotece szkolnej, zapisałam się do publicznej. Pierwsze książki jakie z niej wyniosłam były o wampirach (autorstwa Rachel Caine jeśli dobrze pamiętam i kilka inncyh). Spodobała mi się brutalność wampirów, ale nie pasowały mi nierealistyczne elementy (w tym przypadku wampiry). Postanowiłam sięgnąć po...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej