-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać312
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Cytaty z tagiem "orientaliści" [2]
[ + Dodaj cytat]Nocą wsiedliśmy na statek z Bandar Abbas na irańskim brzegu i rano obudziliśmy się, mając przed oczami zachwycający zarys Dubaju na tle nieba. Gładka i lśniąca finansowa stolica Arabii górowała nad resztą regionu jak ogromny środkowy palec, pokazany każdemu orientaliście od Chateaubrianda po Bernarda Lewisa, który pisał o "arabskim umyśle" niezdolnym do zorganizowania czy podtrzymania czegoś o takiej dynamice.
Chodzi o... Hmm. Od czego zacząć...? Chodzi o system. System, który wyraża to, co czuję. Nie to, co widzę. - Poskakał jeszcze trochę. - Rozumiecie, muszę dotrzeć tam, gdzie nie dotrze fotografia. Nie ma sensu udawać się w jakieś miejsce i malować, co się widzi. To właśnie robili orientaliści. (...) Sęk w tym, że orientaliści, a tak się ich nazywa, orientaliści przybywali tu i malowali dokładnie to, co widzieli. Ja natomiast zamierzam malować to, co czuję. Bez nadawania temu formy. - Nadal wyglądał, jakby coś wygrał.
- Na czym zatem polega twój system? - zapytał Stephen.
- Cóż, chodzi o to, by mieć te same ograniczenia przy każdym obrazie, który tworzę. Każdy będzie na płótnie o tym samym rozmiarze i mogę używać tylko trzech barw podstawowych. I czerni oraz bieli - przypomniał sobie. Będę używać tego samego pędzla, albo może ręki. Tak, myślę, że ręki. Inaczej musiałbym podejmować decyzję dotyczącą rozmiaru pędzla. Widzicie, chodzi o eliminowanie procesu decyzyjnego. O tworzenie ograniczeń, jak w prehistorycznej sztuce naskalnej. Tam mieliście ludzi pracujących na ustalonym materiale - skale, określonym narzędziem - zaostrzonym kawałkiem kamienia. Z takim rodzajem ograniczeń możecie uzyskać czyściejszą ekspresję. Tak naprawdę musicie. Jest w tym więcej was, a mniej tego, czego używacie - przerwał.