cytaty z książek autora "Lembit Opik"
Do najmocniej piętnowanych należą przestępstwa przeciwko drzewom. Kiedyś policja złapała na gorącym uczynku 74-latka ścinającego bezbronną cmentarną brzozę. Podczas gdy przestępstwa takie jak kradzież można jakoś znieść, takiego zwyrodnialca oburzeni Estończycy bez wahania wysłali do psychiatry.
Ponieważ język fiński i estoński są do siebie bardzo podobne, niektórzy twierdzą, że fiński brzmi jak estoński po pijaku.
Wytrwałość w dążeniu do celu budzi w mieszkańcach Estonii podziw tak głęboki, że nawet jeśli szanse na sukces są zerowe, nie wypada się tym przejmować.
Jest wiele zwięzłych języków, lecz estoński reprezentuje wyższy poziom zwięzłości. Jest tak wyrafinowany, że należy do najtrudniejszych na świecie.
(...) Estończycy nie ufają przyszłości, dlatego wolą świętować odejście roku niż przyjście nowego (...).
Łatwiej doprowadzić komputer do łez niż nakłonić Estończyka do wyjawienia najskrytszych uczuć.
Estończycy nie widzą powodu, dla którego mieliby się przejmować złymi warunkami odbywania kar albo brakiem realnego wsparcia socjalnego dla osób winnych antyspołecznego zachowania.
Estończyk zawsze będzie wolał ominąć niewzruszoną przeszkodę niż stawić jej czoło, co nie wyklucza długiej dyskusji na temat różnych scenariuszy i możliwości.
Estońskie dzieci są kulturowo zaprogramowane do cierpliwego wysłuchiwania kazań wygłaszanych przez dorosłych, potem jednak idą i robią to, czego im robić nie wolno.
Nic tak nie wyraża trwałego przywiązania Estończyków do chłopskich wartości jak ich miłość do pożywnej strawy bogatej w cholesterol. Estończycy lubią jeść.
Powiedzieć Estończykowi, że jest uparty, to powiedzieć mu komplement.
W Estonii nie ma zbyt wielu domów opieki, ponieważ ludzi w podeszłym wieku po prostu się do nich nie oddaje.
Estońskie dzieci są skarbem narodu, a ich zdrowie jest gorliwie pielęgnowane, czasem wręcz nadgorliwie.
Zamków i zasuw na estońskich drzwiach i bramach nie powstydziłby się Fort Knox.
Jeżeli Estończyk kogoś obraża, to na ogół niechcący, a ofiarą zwykle bywa cudzoziemiec. Estończycy nie lubią owijać w bawełnę. Mówienie szczerze i bez ogródek wynika z przeświadczenia, że prawda nie może nikogo urazić.
Sowieci dokonali czegoś, co wcześniej przez siedemset lat było nie do pomyślenia. Sprawili, że Estończycy pokochali Niemców.
Celebryci nie robią wrażenia na Estończykach. Co z tego, że są sławni na cały kraj, a niechby i na cały świat, skoro nie robią niczego pożytecznego, na przykład nie budują wychodków.
Estońska służba cywilna na szczeblu centralnym i lokalnym to wydajna machina - tworzy ją zaledwie 1,8% ludności. Będąc światowym liderem w dziedzinie cyberdemokracji, Estonia nie potrzebuje armii biurokratów.
W nowoczesnej e-Stonii człowiek może zaparkować samochód na e-parkingu, prowadzić e-biznes i korzystać z e-bankowości, a to tylko niektóre z licznych e-udogodnień.
Estończycy są w gruncie rzeczy panteistami. Wielbią przyrodę - a mają co wielbić, bo przyrody w Estonii nie brakuje, również tej pierwotnej, nieskalanej cywilizacją.