cytaty z książki "W zasadzie niegroźna"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Jednym z powszechnych błędów ludzi próbujących skonstruować coś w pełni odpornego na głupotę jest niedocenianie pomysłowości kompletnego idioty.
Główna różnica między tym, co może się zepsuć, a tym, co nie może się w żaden sposób zepsuć, polega na tym, że jeśli zepsuje się to, co nie może się w żaden sposób zepsuć, zwykle okazuje się, że nie można się do tego dostać ani tego naprawić.
Nic nie porusza się szybciej od światła, może z wyjątkiem złych wieści, ale one kierują się własnymi, szczególnymi prawami.
Wszystko, co się wydarza, wydarza się. Wszystko, co wydarzając się, powoduje wydarzenie się czegoś innego, powoduje wydarzenie się czegoś innego. Wszystko, co wydarzając się, powoduje ponowne wydarzenie się samego siebie, wydarza się ponownie. Nie zawsze jednak odbywa się to w kolejności chronologicznej.
Niebo w oddali wyglądało, jakby ktoś przeciągnął po nim kawał surowej wątróbki.
W końcu człowiek żyje, aby się uczyć. Jeśli się nie uczy, przynajmniej żyje.
Każdy ma w życiu chwilę wielkiej okazji. Jeśli zdarzy się stracić właśnie tę, na której człowiekowi zależy, wszystko inne w życiu staje się upiornie proste.
Jest ogólnie przyjęte, że wszyscy znani bogowie powstali dobre trzy milionowe sekundy po powstaniu wszechświata, nie zaś - jak zawsze twierdzili - tydzień wcześniej.
W przyszłości jest tak samo jak gdziekolwiek. Tak samo jak kiedykolwiek. Dzieją się takie same bzdury, jedynie w nieco szybszych samochodach i gorszym powietrzu.
-Życie bez ciebie będzie nieco mniej dziwne!
Artur był mocno zaskoczony.
-Wiesz, jeszcze nikt nigdy nie powiedział mi czegoś tak miłego.
-Domek przy plaży nie musi stać przy plaży - powiedział mędrzec. - Choć trzeba przyznać, że tam są najlepsze. Lubimy znajdować się na granicach.
-Co pan powie?
-Gdzie woda spotyka się z ziemią. Gdzie ziemia spotyka się z powietrzem. Gdzie spotykają się duch i ciało. Uwielbiamy stać po jednej stronie i obserwować przeciwną.
Przychodzi pan po radę, a nie jest pan w stanie zaakceptować niczego, czego pan nie zna. Hmmm. Musimy więc opowiedzieć coś, co pan zna, a co mimo to zabrzmi jak coś zupełnie nowego. Jak zwykle. Tja.
Widzieli rozbicie się tylko jednego statku kosmicznego, a było to tak przerażające, gwałtowne i szokujące i spowodowało tyle straszliwych zniszczeń, ognia i śmierci, że nie uświadomili sobie, głupcy, że to rozrywka.
Najlepsze mięso pieczono od razu na święto, wyznaczające nadejście jesieni. Jego obchody trwały trzy dni i były to trzy dni wielkiego obżarstwa, tańców oraz opowieści Starego Szmeciarrza o przebiegu polowania, które wymyślił, siedząc w swojej chacie, podczas gdy wszyscy latali po okolicy, polując.