cytaty z książki "Xiądz Faust"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kiedy powrócisz, nie zdradzaj niczym, żeś był na górach niebosiężnych - bo jest wada tajemnicza obecnych Polaków: są zawistni, przywiążą ci kamienie do nóg, abyś musiał pełzać.
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, od pojęć ginie.
Nie myśleć lub myśleć wybuchami - stało się już nałogiem narodu; nie działać lub działać konwulsyjnie - stało się jego polityką; nie uświadamiać - lub uświadamiać dopiero w przytułku czy więzieniu - jest ich Tragedią, która ma wszystkie cechy operetki.
Mistyka moja nie była snem szklanym - ja - niby ciężko okuty w żelaza czarne rycerz - szedłem po górach duchowego realizmu - i w Kuźnicy - przy ogniu kraterów podziemnych wykuwałem mosty Życia Nowego.
Zapaliła się czasza od łzy Lucyfera, wybuchnął ogień pełny i czysty, ogień wiary zbratanej z mądrością. Uwierzył bowiem już i Lucyfer, że nie jest Sam w kosmicznej pustce Materii.
Żyjemy fałszowanym trującym produktem materializmu dziejowego, chełpiącego się ze swej niepoczytalnej, niepodległej rozkwitom- myśli, tudzież rozcieńczoną religijną zupą dla nędzarzy.
Duch tylko jest mądry, a człowiek musi wątpić, aby szedł, musi szukać, aby znalazł, musi nie znajdywać, aby wierzył, musi uwierzyć, aby tworzył co dnia w boskiej protuberancji swą jutrznię dnia powszedniego.
W ogóle, nie jest to człowiek, którego można zmusić do cierpienia, kiedy mu się cierpieć nie spodoba wcale.
... jak Chrystus rządzi w sferach religji naszych uczuć - w sferach Miłości, wyższej nad zmysłowość - tak Lucyfer jest Królem naszych Jaźni w dziedzinie Wiedzy. Zastrzegam raz jeszcze, że używam pojęcia Jaźni - nie jako świadomości indywidualnej, lecz sfery nadświadomej, ultrafioletów osobowości
Pacholę Święte rękę swą maczało w krwi i błogosławiło światy, Lucyfer, archanioł wiedzy, piorunami miotał przeciw bezwstydnemu, głupiemu szataństwu wylęgłemu z kałuży.