Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dziecko tracące rodziców stawało się sierotą, o kobiecie tracącej męża mówiło się, że jest wdową, ale nie istniało żadne słowo, którym można by określić umniejszonych rodziców, jakimi stawali się ci, co tracili dzieci. Gdy już raz byli rodzicami, mieli nimi pozostać do końca życia.

(...) życie jest nieobliczalne, a jedzenie i sen to jedne z tych paru niezawodnych narzędzi, dzięki którym można przechytrzć jego kaprysy.

Drzwi do nieba są wąskie, więc mieści się w nich tylko jeden bohater naraz, za to ci, co trafiają do piekła, zawsze idą parami, trzymając się za ręce.

Pomimo istnienia sztuki, filozofii, Twojej ukochanej matematyki i mojej wiary w oświecenie, znakiem naszej epoki (mamy zaś chyba powody przypuszczać, że potrwa one jeszcze ze sto lat) jest w ostatecznym rozrachunku jęk naszych kości miażdżonych żarnami pustych słów. W tym miażdżeniu nie ma nic pięknego, a dla nas, niestety nie będzie ucieczki - teraz ani nigdy.

występek ucznia dowodzi nieudolności mistrza

Równowaga energii społecznej - rzekł jeden, na co drugi skinął głową i powiedział, że w tym kraju nie sposób piąć się wzwyż, nie używając żywych ludzi jako schodów.

Dzisiejsi rzeźnicy jutro będą mięsem na kuchennej desce. Nóż, którym podrzynacie ludziom gardła, kiedyś rozpruje wasze własne.

Dziś jest się drużynową hunwejbinów, a jutro kontrrewolucjonistką, którą czeka kula w łeb.