cytaty z książki "Jowita zostaje. Historia 10 dni ruchu studenckiego"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Po co nam ta książka? Ruchy społeczne cierpią na chroniczne zaniedbywanie własnej pamięci. Nauczeni doświadczeniem pracy w związku zawodowym, w którym często zmuszone jesteśmy do zdobywania wiedzy drogą ustną, w formie opowieści czy anegdot, chcemy zerwać z tym schematem. Jesteśmy świadome, że za parę lat będziemy jedynie historią. Zależy nam na tym, by kolejne grupy zbuntowanych studentek i studentów mogły sięgać po źródła takie, jak to, by uczyć się, jak zwyciężać w walce o swoje prawa. Spójrzcie na tę publikację jak na narzędzie. Wykorzystajcie ją do poszerzenia własnej wiedzy. Zainspirujcie się do działania. A przede wszystkim pomóżcie nam dalej szerzyć ideę, że uniwersytety są naszym dobrem wspólnym”.
Jak się tu czujesz?
Jest super! Naprawdę. Ja, szczerze mówiąc, mam tutaj więcej jedzenia niż w domu! Życie studenckie, naprawdę, z każdej strony mnie uderzyło. Atmosfera jest wspaniała. Jest genialnie. Mamy co chwilę wykłady, spotkania z ekspertami w różnych dziedzinach. Ludzie przychodzą do nas z wiedzą, która przekracza w ogóle wszystkie moje uniwersa, że tak powiem. Nie tylko tu walczymy o nasze prawa, ale również uczymy się i dowiadujemy się czegoś, czego nie mielibyśmy szans dowiedzieć się na uczelni. Przychodzą do nas i wykładowcy, i ludzie spoza tego otoczenia. Będziemy mieli przecież wykład z wykładowcami spoza Polski, rozmowy ze studentami z innych krajów. To jest takie mikro uniwersum. Tutaj się dzieje wszystko. Żyjemy w symbiozie. Nie mamy żadnych, naprawdę, zero kłótni. Wszyscy stosują się do zasad. Udowodniliśmy, że studenci są grupą, która nie konkuruje między sobą, ale w swej złej sytuacji walczą o coś dla siebie.