cytaty z książki "Ludzie, zwierzeta, bogowie. Tom 1: Męczeńska włóczęga"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Gdy teraz robię rachunek z wszystkiego, co miało miejsce podczas mojego samotnego życia w syberyjskiej tajdze, mogę wyciągnąć takie wnioski: gdy zachodzi konieczność surowej walki o byt, wówczas w każdym kulturalnym człowieku może się odrodzić człowiek pierwotny - myśliwy i wojownik, który dopomaga mu w walce z naturą. W tym jest przewaga kulturalnego człowieka nad niekulturalnym, nieposiadającym dostatecznej wiedzy i siły woli dla prowadzenia zwycięskiej walki. Lecz zarazem przyszedłem do przekonania, że nie istnieje nic potworniejszego dla kulturalnego człowieka jak całkowite osamotnienie i świadomość, że jest się zupełnie odciętym od świata, ludzi i warunków kulturalnego, w moralnym znaczeniu, życia. Jeden krok, jedna chwila bezsilności woli - a nastąpi ponury szał, który opanuje mózg i wolę oraz doprowadzi człowieka do nieuniknionej zguby.
Natura zna i kocha życie! Nie znosi śmierci i ślady jej stara się skryć pod białą powłoką śniegu lub bogactwem zieloności i barwnych kwiatów. Natura nie chce wiedzieć, że gdzieś tam koło Czifu czy w wiosce nad Jangcy matka staruszka daremnie ofiaruje bogom ryż i pachnące świece, modląc się o życie syna, którego powrotu oczekuje z dnia na dzień, nie wiedząc, że leży tu, w dolinie Toły – zabity, sczerniały, rozszarpany i nikomu nieznany. Natura wie, że trup wkrótce zniknie bez śladu pod promieniami słońca, pod tchnieniem stepowego wiatru. Wspaniała jest zupełna obojętność przyrody dla śmierci i umiłowanie przez nią życia we wszystkich jego przejawach!
Dla mnie, znającego Azję od kresu do kresu tego kontynentu, nie ulega wątpliwości, że zbliża się czas, gdy osiemset milionów głodnych, zrozpaczonych, pałających nienawiścią Azjatów różnych szczepów ruszy na Zachód, gdzie białe ludy wykonują ostatni taniec nad własnym grobem, oszukując się różnymi teoriami i zapominając o wielkim duchu, który uśpiony życiem - milczy. Tymczasem dzień zguby już świta...
Przeżyłem straszliwe dni walki z chłodem i głodem, lecz stokrotnie straszniejsza była walka z zabijającymi moją wolę myślami! Wspomnienia o tych dniach wstrząsają mym sercem i mózgiem!