cytaty z książki "Sidła"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Mężczyzna naprawiony przez kobietę będzie jej wierny przez resztę życia. Kobieta naprawiona przez mężczyznę wróci do tego, który ją zepsuł.
-A ty masz w ogóle jakieś zainteresowania? Znasz się na sztuce?
- Trochę.
- Nie wiedziałem. To pytanie kontrolne: jaki jest słynny obraz Leonarda da Vinci w naszym Muzeum Narodowym?
- Proste. Dama z łechtaczką.
Bielecki przewrócił oczami.
- Chyba Dama z łasiczką.
- To mamy dwa?– spytał Sikora, po czym nalał sobie kolejny kieliszek.
Niemal każdej nocy Brygida była zaciągana do sypialni matki i musiała przyglądac się temu, co robił z nią Frank, albo aktywnie uczestniczyć w "zabawie". Musiała ssać Franka, musiała lizać matkę.
-Bóg nie chce, żebyście zabijały – zaryzykowała. – On pragnie, by te dziewczyny żyły i chwaliły jego miłosierdzie. – Miała nadzieję, że podejmując grę z wariatką, zyska choć trochę na czasie.
- Wierzysz w Boga? – spytała Brygida.
- Tak jak on we mnie...
- Gej jest jak laska, a akurat dziewuch miałem wiele. Wszystkie je można łatwo rozpracować. Chcą dominować w związku, wymagają deklaracji uczuć i lubią się przytulać.
- Powiedz jeszcze, że ciągle chcą kasy - prychnął z ironią Bielecki.
- Tego nie twierdzę. Widocznie te, z którymi miałem do czynienia, zdawały sobie sprawę, że jestem gołodupcem.
- To nie głupota – odezwał się proboszcz. – Powiedziałeś, że Boga nie ma. Dlaczego tak uważasz? Bo go nie widziałeś?
- Nie mam czasu. – Kasperczak tracił cierpliwość.
- Wysłuchaj mnie mimo wszystko. W brzuchu kobiety były bliźniaki. Jeden powiedział do drugiego: „Wierzysz w życie po porodzie?”. Na co drugi: „Jasne. Coś tam musi być”. Ten pierwszy: „Bzdury. Tam nic nie ma. Ja w to nie wierzę”. A drugi znowu: „Tam będzie lepiej. Poznamy naszą mamę”. „Mama? – spytał brat. – Ty wierzysz w mamę?”. „Mama jest wszędzie – odparł bliźniak. – To, że jej nie widzimy, nie znaczy, że jej nie ma. Ona nas otacza i to dzięki niej jesteśmy”.
Kasperczak nie chciał tego słuchać.
- Jakby Bóg istniał, nie byłoby tyle zła – powiedział, choć już mniej pewnie.
- Może właśnie zło jest po to, abyśmy zobaczyli Boga...
Każdy zdrowy facet ma popęd i musi go jakoś rozładować. Niektórzy księża są nieśmiali do dziewczyn, nie potrafą poderwać, a takie dziecko jest łatwym celem.
Żeby istniało dobro, musiało istnieć zło. Jest radość i szczęście. Jest też ból i cierpienie.
Żałuje, że cie urodziłam. Mogłam cię spuścić w kiblu. Tylko do tego się nadajesz. Jesteś gównem i jak gówno powinnaś wylądować w szambie.
Byłem gwałcony przez proboszcza. Przychodził do mnie do domu i pod pozorem nauki religii wkładał mi rękę w spodnie. Zaczęło się podczas przygotowań do komunii. Wtedy pierwszy raz mnie dotknął. Potem wszystko było tak jak zwykle w podobnych przypadkach. Byłem dotykany, gwałcony, musiałem go zaspakajać.