cytaty z książki "Znachor"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Kolego, tu nie Wietnam, tu Polska, nie trzeba granatu, żeby Cię zabić, wystarczy ZUS i skarbówka.
Nigdy nie wolno psuć herbaty cukrem, kawy mlekiem, a miłości małżeństwem.
- Chorych uleczyć, spragnionym dolać - zawyrokował ojciec, polewając następną kolejkę.
Początek mszy to faza autobusowa. Każdy walczy o miejsce. Jest pośpieszne dreptanie, pomrukiwanie i przepychanie. Jak już się całe towarzystwo usadzi według niepisanych reguł, znanych tylko lokalnej społeczności, następuje faza widokowa, czyli wszyscy kręcą głowami na lewo i prawo. Kto przyszedł, z kim i, co najważniejsze, w czym. Rewia czapek, beretów i kapeluszy w wykonaniu kobiet (...). Potem faza rzutu na tacę, gdy w każdej kieszeni był przygotowany inny zestaw bilonu i jedna rezerwowa dycha, w zależności, ile rzucił sąsiad i kto akurat patrzy.