cytaty z książki "Ministerstwo moralnej paniki"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Możliwość odczuwania smutku to też jakaś forma szczęścia.
Są rzeczy, które przebijają się przez połacie pamięci, rzeczy. które człowiek nosi w sobie, chociaż nie są niezbędne, rzeczy, które ciągną w dół, ale nie można się uwolnić od ich balastu, bo jedyny sposób wyrzucenia ich za burtę to samemu skoczyć do morza.
Odparłaś: Tak się nie traktuje pacjentów.
Odpowiedział: Tak się nie traktuje siebie.
Prawda, prawda, powiedział tamten, zaplatając ręce na karku, jedno co pewne w życiu to niepewność.
Nie ma na świecie czegoś takiego jak " Nie mogę żyć bez ciebie; ty nie możesz żyć beze mnie". Ziemia się kręci. Czas płynie. Ryż znika z misek. Co tu jest do udowadniania?
Teraz nic ci po tym, jesteś młoda i piękna - piękno jest subiektywne, ale czy ktoś zaprzeczy, że młodość to piękno? Za to pewnego dnia to może być wszystko, czego będziesz potrzebować, więc wykop sobie dziurę i zasyp w niej kości, i nie mów, że nikt cię nie uprzedzał: samotność to wolność.
Ja ci mówię o moich uczuciach, a ty zachowujesz się, jakby chodziło o ciebie.
A twoje uczucia nie dotyczą przypadkiem mnie?
Życie nie ogląda się na nikogo, a wyobrażać sobie, że jest inaczej, to egotyzm.
Aż trudno uwierzyć, że można do tego stopnia mylić własny egoizm z cudzym szczęściem.
Są rzeczy, które przebijają się przez połacie pamięci, rzeczy, które człowiek nosi w sobie, chociaż nie są niezbędne, rzeczy, które ciągną w dół, ale nie można się uwolnić od ich balastu, bo jedyny sposób wyrzucenia ich za burtę, to samemu skoczyć do morza.
Niskie osoby muszą mówić głośniej, żeby je usłyszano.
Ja jestem niska, może nie? Nie mam nawet metra sześćdziesięciu, ale nie słyszysz, żebym podnosiła głos.
Może to Ci odpowiada, że Cię nie słyszą.
Chcę być słyszana tylko przez właściwe osoby. Właściwą osobę.
Są rzeczy, które przebijają się przez połacie pamięci, rzeczy, które człowiek nosi w sobie, chociaż nie są niezbędne, rzeczy, które ciągną w dół, ale nie można się uwolnić od ich balastu, bo jedyny sposób wyrzucenia ich za burtę to samemu skoczyć do morza.
Życie jest trudne, ponieważ żeby się rozwijać, musimy się godzić z tym, czego nie mamy.
Czy teraz brzmi to dziwnie, że jako dziecko myślałam, że można umrzeć z powodu złamanego serca?
Nigdy nie widziałam, żeby moi rodzice odzywali się do siebie, z wyjątkiem kolacji. Matka mówiła: Kolacja gotowa. Ojciec odburkiwał. Po czym jedliśmy. Myślałam, że matka nienawidzi ojca, ale kiedy umarł, wskoczyła do niego do trumny.
Jest coś znacznie gorszego od niebycia kochaną, a tym czymś jest być kochaną przez wszystkich.
Szlachetność to nie siła, to szacunek wobec powściągliwości.
Dla Zurotul miłość była wciąż tą bezgraniczną pasją i oddaniem. To prostolinijność, ale nie głupota. Łatwość, ale nie rozwiązłość.