Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Muzyka przenosi nas w czasie równie dobrze jak zapachy. Wystarczy już kilka nut, żebyśmy cofnęli się myślami
do jakiegoś momentu, nastroju albo miejsca z przeszłości. Wracasz do tego samego punktu i masz wrażenie,
jakbyś nigdy go nie opuścił. Jak to mówią, za każdą ulubioną piosenką kryje się nieopowiedziana historia.

Nie ulega wątpliwości, że do najbardziej istotnych i niezapomnianych należą te chwile w naszym życiu, gdy czujemy więź z innymi ludźmi.

Cofanie się pamięcią do radosnych momentów z bliskimi przynosi nam ukojenie. To dlatego gdy czujemy się samotni, mamy większą skłonność do nostalgii.

Najlepsza pamięć jest słabsza niż najbledszy atrament.

Życie można zrozumieć, patrząc nań tylko wstecz. Żyć jednak trzeba naprzód.

Szłyśmy tak, moja siostrzenica i ja, kolejne pokolenie torujące sobie drogę naprzód przez świat.

(...), dziewczyna wyjaśniła, że lubi przywoływać uczucie bliskości, które ją tam ogarnęło, bo tęskni za więzią z większą grupą znajomych.

Łączyła ich wielka miłość, która dobiegła już końca. Tak pokrótce można opisać nostalgię. Czasem nas rani, równocześnie przenosząc ukojenie, ale jest nasza i nikt nie może nam jej odebrać.

Korzyść ze złej pamięci jest ta, że sam człowiek tymi samymi dobrymi rzeczami wiele razy po raz pierwszy rozkoszuje.