Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bieda z tą Polską - albo w niewoli, a wtedy nic złego o narodzie, pokrzepiaj tylko i dodawaj otuchy, albo wyzwolona, to znów nic nie mów, tylko się ciesz; bo wyzwolona; rąbniesz w rząd, wnet spytają Cię rzewnie, jak mnie pytano w czasie wodzenia na pokuszenie: "Czy tylko to dostrzegliście w państwie z tylu grobów powstałym?" Zaczepić naród z prawej strony - krzyk się wzbija: "To woda na młyny obcych agentur"; zaczepisz z lewej, toś już "pachołkiem burżuazji", rusz do środka: "nie kalać własnego gniazda". Tabu, tabu, tabu...

Po herbacie, gdy Bronka wstała, by sprzątnąć, Ludwik zaczął jej pomagać, należał bowiem do mężczyzn, którzy pomagają sprzątać ze stołu.

Jeżeli co ma jeszcze znaczenie, to intelekt i seks. A tu co? Seksu się wstydzą, a intelektu ani za grosz.

o II wojnie światowej:"Cywilizacja. Kultura. Nauka, panie. Inteligencja, panie. A wyszło? Z przeproszeniem pana - wielki smród! Czasy!

Z czosnkiem, z pieprzem i z majerankiem to można by zjeść ojca i matkę nie zauważywszy zbrodni.

Dropio mówi o pannach z chłopakami na motocyklu: <>, to prawda, nie każda w spodniach dobrze wygląda, mnie będzie w pidżamie świetnie, jestem wciąż taka szczupła...