cytaty z książek autora "Jaye Wells"
Wszechświat ma wobec ciebie plan. Możesz się izolować od prawdy, mamiąc się iluzją prawa wyboru, ale tak czy inaczej twoje decyzje zaprowadzą cię w końcu tam, dokąd wszechświat chce, żebyś doszła.
Prawda była taka, że szczęście i ja od bardzo dawna nie byliśmy ze sobą w najlepszych stosunkach.
Niemniej zawsze wierzyłam, że ból jest moim sprzymierzeńcem. Podczas walki mówił mi, że nadal żyję. A w miłości informował mnie, że wciąż mi na niej zależy.
-I moją esencją jest kolor
czerwony?
- Zdecydowanie tak. Czerwień reprezentuje śmiałość, agresję, impulsywność, wysoką energię i radykalizm opinii.
Kot prychnął.
- To ona, zgadza się. Chociaż zapomniałaś o uporze.
Do tej pory powinnam była się nauczyć, że szczęście, jeśli to kobieta, jest podłą suką żywiąca do mnie urazę...
Ludzie mówią zawsze, że gniew jest najsilniejszym uczuciem. Mylą się. Złość jest najprostszą emocją, najmniej złożoną. Gdy inne uczucia są zbyt trudne, by sobie z nimi poradzić, możesz otoczyć je gniewem jak izolacją. Niczym tarczą, mającą odbić bardziej skomplikowane i bolesne emocje - na przykład smutek i strach.
Nadzieja była fatamorganą, a rzeczywistość to wymagająca kochanka.
Naprawdę liczyła się teraźniejszość. I przyszłość. Przyszła pora, żebym się zajęła pierwszą i podjęła kroki przygotowujące mnie do drugiej.
A przeszłość? Niech spoczywa w pokoju.
Jeśli sądzisz, że jestem facetem, który ucieka, kiedy kochana przez niego kobieta znajduję się w tarapatach, to nie znasz mnie zbyt dobrze.
Przyznam, że nie mam wielkiego doświadczenia w sprawach miłości. Wydaję mi się jednak, że jeśli się kogoś kocha, to powinno się kochać tę osobę taką jaka jest.
- Posłuchaj, to nic wielkiego. Sądzę, że w grę wchodziła bardziej ciekawość niż cokolwiek innego.
- Ciekawość? Jakbyś się zastanawiała, jak smakują jego migdałki?
Jeśli postąpiłam słusznie, to dlaczego się czuję, jakbym zrujnowała sobie życie?
Adrenalina krążyła we mnie jak narkotyk. Byłam ćpunką pragnącą wrócić do nałogu.
Wszyscy mamy osobiste (...) sprawy, ale to nie może nas powstrzymać od cieszenia się życiem.
Tak, przekonałam się, że faceci nie potrafią się oprzeć głodnej samicy w okresie kryzysu egzystencjalnego.
[Sabina Kane]... gdy usiłowałam żerować, stałam się ofiarą ssania przerywanego.
(...)
- Sarkazm to proteza słabych umysłów, Sabino - powiedziała Rea. - Stać cię na więcej.