cytaty z książki "Wojna prochowa"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Laurence - powiedział Temeraire, kiedy Laurence zaczął się zsuwać w dół, by dołączyć do pozostałych - ten koń, którego jem, wygląda jakoś dziwnie. Ma na głowie czapkę.
Dziesięć tysięcy li dzieli mnie od twego grobu,
Dziesięć tysięcy li mam jeszcze do przebycia.
Rozpościeram skrzydła i wychodzę w bezlitosny żar.
Do diabła, człowieku, tak bardzo tęskniłeś za morzem, że musiałeś zamienić smoka w okręt? Jaki to tonaż?
Ale on ryzykuje tylko własne życie, a ty musisz pamiętać, że opiekujesz się niezwykle cennym smokiem, którego utrata miałaby większe znaczenie niż nawet ta misja.
- Och, proszę, ruszajmy natychmiast - powiedział niezwykle cenny smok.
- Sprawiedliwość jest kosztowna - rzekł Tharkay. - Dlatego nie jest aż tak powszechna, lecz zarezerwowana tylko dla nielicznych, którzy mają dość wpływów i pieniędzy, by sobie na nią pozwolić.
- Och, tak. Bardzo miłe kamienie - odparł rozmarzony Temnieraire - chociaż nie było aż tak przyjemnie jak z Mei.