cytaty z książek autora "J.R. Moehringer"
Nie cierpię, gdy ludzie pytają, o czym jest książka. Ludzie, którzy czytają tylko dla samej fabuły, ludzie, którzy wysysają fabułę jak kremowe nadzienie z ciastek, powinni ograniczyć się do komiksowych historyjek w gazetach i oper mydlanych. O czym jest ta książka? Każda książka, która jest coś warta, opowiada o ludzkich emocjach, o miłości, śmierci i bólu.
Chodziliśmy tam zawsze, gdy czegoś nam brakowało. Oczywiście chodziliśmy tam, gdy chcieliśmy się napić, gdy byliśmy głodni albo śmiertelnie zmęczeni. Chodziliśmy tam, żeby się cieszyć, kiedy byliśmy szczęśliwi, albo żeby się smucić, gdy byliśmy smutni. Chodziliśmy tam po ślubach i pogrzebach, żeby ukoić nerwy, lub przed uroczystościami, by wypić szybko dla kurażu. Chodziliśmy tam, gdy nie wiedzieliśmy, czego nam trzeba, z nadzieją, że ktoś nam podpowie. Chodziliśmy tam w poszukiwaniu miłości, seksu, kłopotów albo kogoś, kto znikł z naszego życia, bo byliśmy pewni, że prędzej czy później tam wróci. Przede wszystkim chodziliśmy tam wtedy, gdy chcieliśmy żeby ktoś nas znalazł
Obawiam się, że w życiu najbardziej pociągające są te rzeczy, które nas nie chcą albo w każdej chwili mogą nas odtrącić.
Samotność nie ma nic wspólnego z tym, ilu ludzi cię otacza.
Niektórzy nie rozumieją, jak wielu osób trzeba, żeby ukształtować jednego dobrego człowieka. [...] w procesie tworzenia silnego mężczyzny bierze udział tylu ludzi, ilu trzeba, by zbudować wieżę.
Pierwszy krok, by się czegoś nauczyć, to oduczyć się, odrzucić stare nawyki i fałszywe założenia.
Picie to jedyna dyscyplina, w której człowiek się nie rozwija, im dłużej ją uprawia.
Picie w domu jest oznaką alkoholizmu. Dopóki ktoś pił publicznie, nikt nie uważał go za pijaka. Właśnie stąd wzięły się bary.