Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zawsze był skrupulatny. Wymyślił zegar, którego wskazówki starannie zdrapywały czas, tak by nie zostawić z tyłu ani odrobiny.

Jeśli każdemu się zdaje, że wszyscy zwariowali, i wszyscy mają rację, to nikt nie zwariował.
[Przelotne burze] s.81.

Po wyjściu z biura koledzy zaprosili mnie na jednego, ale jeden kieliszek łatwo się rozmnaża.
[Cztery róże dla Lucienne], s.36.

Zwariowałem? Chwileczkę, osiem razy osiem? Sześćdziesiąt cztery. Ale to, że umiem liczyć, nie znaczy, że jestem normalny.
[Przelotne burze], s.80.

Niektórzy mężczyźni poślubiają kobietę dlatego, że ucieleśnia ich ideał urody, inni dlatego, że wydaje im się inteligentna, jeszcze inni po prostu boją się samotności, więc uznają, że lepszy rydz niż nic. Tak własnie było w moim przypadku.
[Cztery róże dla Lucienne], s.36.

- W przyszłości będę musiał zredukować personel, pomyślał Mózg, Wrażenia są o wiele za drogie!
[Zgniłe królestwo}, s.76.

Czy chciałbyś zostać ukąszony przez Pasteura?

- Panie, poddani czekają na rozkazy.
Wybuchnąłem:
- Niech się od...
[Przelotne burze], s.83.

Starość, młodość, ach, cóż za głupstwa! Bogactwo - nędza, oto prawdziwe kryteria ludzkiego żywota.
[Ojcowskie poświęcenie], s.47.

Niektóre uprzywilejowane istoty zaczynają życie w piekle, a kończą w długo oczekiwanym raju, dokąd wepchnęły się, robiąc łokciami. Inne jednak, do których i ja należę, mają mniej szczęścia: po kilku dniach spędzonych raju lądują w piekle rzeczywistości. Ci nie oczekują już niczego, bo wiedzą, że nigdy nie osiągną warunków, jakie mieli w dzieciństwie.
[Ojcowskie poświęcenie], s.46.