Jesteśmy społecznością, która kocha książki

- ... No i z tym kolorem włosów też się nie urodziłam.
- Ja też - zapewnił z kamienną twarzą. - Dopiero ostatnio posiwiałem.

Pokręciła przecząco głową. Znała różnicę pomiędzy kochaniem a zakochaniem. To pierwsze było trwałe, na zawsze. To drugie często było tylko iluzją.

Została matką, ale nie przestała być dzieckiem.

Może teraz, kiedy zauważyłaś, jaki jestem mądry, zaczniesz mnie w końcu słuchać bez ciągłego sprzeczania się.

... kiedy do głosu dochodzą hormony, zdrowy rozsądek ląduje za drzwiami.

Miał ochotę dowiedzieć się o niej wszystkiego, począwszy od tego, jaka była jako dziewczynka, a skończywszy na tym, jaka będzie, gdy te mimiczne zmarszczki pogłębią się i pomnożą, a jej włosy staną się bardziej siwe niż jasne.

Szczęściarz, nigdy się nie dowie, jak mało
brakowało, by pewna wygłodniała samica, której mózg chwilowo odmówił posłuszeństwa, schrupała go wraz z kosteczkami.