Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najgorsza książka na świecie. Tego się nie da czytać. Michał Baborski w stopniu najwyższym urąga wszystkim zasadom gramatycznym, stylistycznym, językowym, składniowym, ortograficznym i interpunkcyjnym. Gdzies na stronie wydawnictwa wyczytałem, że ich hasłem jest nikt nie chce wydać twojej książki? my ją wydamy". Ja się nie dziwię, że właśnie w tym wydawnictwie książka została opublikowana. Zresztą, nie wiem nawet czy tę pozycję można nazwać książką. Zastanawiam się czy niejaka pani która popełniła korektę tej pozycji może spać po nocach z tym, co zrobiła. Biedne drzewa, nic tylko zmarnowany papier.