Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bertrand Godbille
Źródło: http://www.babelio.com/users/AVT_Bertrand-Godbille_5608.jpeg
1
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Studiował filologię klasyczną,nauki polityczne i prawo.Zrobił karierę w świecie finansów - ostatnio był prezesem spółki. Teraz powrócił do swojej pasji z młodości i pisze książki.
5,5/10średnia ocena książek autora
70 przeczytało książki autora
25 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Los Montes Bertrand Godbille
5,5
Bardzo ciekawa i dobrze pomyślana, krótka opowieść o końcu niewinności, napisana jako spowiedź głównego bohatera. Jest rok 1956. Francois Montfort ma obecnie 22 lata i wspomina siebie jako 12-letniego chłopca, który w 1946 roku wraz z matką Claire wyruszył w podróż statkiem z Paryża do Chile, by zamieszkać w hacjendzie "Los Montes" u Franza von Schaffena. Ojciec Francoisa poległ w 1940 roku pod Dunkierką. W 1943 roku jego matka poznała w Paryżu von Schaffena i po wojnie zdecydowała się wyjechać do niego do Chile. Tam, w Chile chłopiec stopniowo odkrywa, kim tak naprawdę jest Franz i powodowany zazdrością o matkę oraz dochodząc do wniosku, że jako Niemiec Franz niejako przyczynił się do śmierci jego ojca, doprowadza do wydarzeń, których konsekwencje będą dalekosiężne.
Obserwujemy, jak umysł dziecka zaczyna pojmować prawdę o Franzu, jak to wszystko układa mu się w całość i wiemy już, że nic nigdy nie będzie takie, jak dotąd. Autor zawarł sporo treści na tak niewielu stronach. Z pewnością warto poznać tę historię! Szczerze ją polecam:)
Moja ocena: 5/6 lub 7/10
Los Montes Bertrand Godbille
5,5
Zaczęło się tym razem zupełnie niewinnie - otrzymałam maila z informacją o wyprzedaży książek w księgarni internetowej. No i co ja zrobiłam, oczywiście natychmiast tam zerknęłam. Tak na marginesie to skąd „oni” wiedzą komu wysyłać takie maile. Moje zerkanie skoczyło się wzbogaceniem mojej biblioteczki o kolejne 6 książek – na szczęście kosztem zaledwie 20 złotych. Jedną z tych sześciu, była właśnie książka pt.: „Los Montes” Bertrand’a Godbille, a właściwie cieniutka powieść bo to zaledwie 118 stron. Czego zatem można się spodziewać trzymając w ręku cieniutka książeczkę z wyprzedaży?
Początkowo jest to opowieść o 12-letnim chłopcu żyjącym we Francji tuż po zakończeniu II wojny światowej. Francois, ów chłopiec stracił ojca na wojnie a matka Claire postanawia opuścić rodzinny dom i zabiera syna do Chile. Jak się szybko okazuje, Chile to nie przypadkowy kierunek podróży, bowiem w porcie czeka na oboje tajemniczy przyjaciel matki. Natomiast tytułowe Los Montes, to urocza hacjenda, będąca azylem dla byłego esesmana, przyjaciela Claire, którego chłopiec od początku nie potrafi zaakceptować. Zmiany w życiu młodego człowieka to nie tylko zmiana miejsca zamieszkania ale przede wszystkim zmiana stylu życia no i zarazem utrata wyłączności do uczucia matki. Kolejne niespodzianki, które przyniesie los, sprawią ze Francois podejmie decyzję, której skutki na zawsze zmienią zarówno jego życie jak i jego najbliższych.
Hmm, przedziwna opowieść i nie wiem jak ją zarekomendować. Nie jest to na pewno bestseller ale warto przysiąść na jedno popołudnie żeby przekonać się jakie w skutkach mogą być nie do końca przemyślane decyzje!
Pozdrawiam
Zaczytana Joana
http://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2016/10/los-montes-bertrand-godbille.html