Przyjaciół nie miało się po to, żeby im pomagać. To nie żaden obowiązek ni powinność. Byli oni od rzeczy dalece piękniejszych i rozwijającyc...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać1
- ArtykułyPortret toksycznego związku w ostatnich dniach NRD. Międzynarodowy Booker dla niemieckiej pisarkiKonrad Wrzesiński6
- ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać6
- ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Vivienne Clairette
Źródło: Archiwa prywatne
Znana jako: Katarzyna Onyśków
3
8,5/10
Pisze książki: fantasy, science fiction, literatura obyczajowa, romans
Urodzona: 30.03.2005
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,5/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
98 chce przeczytać książki autora
3fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Zima zapowiadała się naprawdę przepięknie. Różnorodne śnieżynki w spokojnym tańcu schodziły ku ziemi, by tworzyć liczne już zaspy i okryć gl...
Zima zapowiadała się naprawdę przepięknie. Różnorodne śnieżynki w spokojnym tańcu schodziły ku ziemi, by tworzyć liczne już zaspy i okryć glebę puchem. Krajobraz mienił się bielą i odbijanymi w niej kolorami promieni nieśmiało wychodzącego zza chmur słońca. Cały świat pogrążony był w melancholii i zadumie, onieśmielony pięknem przyrody.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Z liśćmi szumiące. Antologia Paulina Wróbel
9,1
Egzemplarz upolowałam na Targach książki w Krakowie i dzisiaj skończyłam czytać. Przyznam się, że już od jakiegoś czasu śledzę nowe, małe wydawnictwa, które nie wydają masowych pozycji i Osobliwe, myślę, że mogę to przyznać z pełną świadomością, plasuje się w czołówce małych wydawców, głównie za to, że nie zalewają rynku niedopracowanymi i powielanymi na jedno kopyto pararomansami. To super, że dla wydawcy nadal liczy się treść i jakość i można wciąż z powodzeniem serwować odbiorcom coś innego niż mafijne erotyki i nadal mieć poczytne tytułu.
Ale wracając do samej antologii.
Wiele różnych zbiorów opowiadań już ugryzłam. I rzeczą, która była dla nich stała, to doór gatunkowy - zazwyczaj były to romanse, rzadziej fantastyka, jeszcze rzadziej zbiór horrorów. Tymczasem "Z liśćmi szumiące" to zabawa różnoraką formą, mało tego, różnym gatunkiem. A mimo to wszystko w moim odczuciu było spójne - klimat jesieni był bardzo zachowany, nawet momentami mam wrażenie, że wiele rzeczy trzymało się wątku śmierci, odrobiny grozy i wszystko muśnięte jesiennym słońcem.
Nie będę wskazywać, któe opowiadania podobały mi się bardziej, które mniej. Przy tak wielu historach byłoby to krzywdzące dla całego zespołu . Wszystkie historie zasługuja na poznanie, aby wszystkie liście mogły zaszumieć.
Polecam. Zwłaszcza że wydawnictwo i autorki przeznaczają dochód na szczytny cel.
Z choinki urwane. Antologia Emi Korel
8,2
Interesująca okładka, zastanawiający tytuł, debiutujący team autorski, świąteczna tematyka. Wszystko przemawiało za tym, by sięgnąć po ten zbiór opowiadań. Sięgnęłam, przeczytałam i nie żałuję. Myślę, że Autorki i wydawca zadbali o to, by czytelnicy o różnych gustach mogli znaleźć opowiadanie/opowiadania dla siebie. Nie brakuje wątków baśniowych, fantastycznych, ale też realnych. Są opowiadania obyczajowe, komediowe i romantyczne. Pełna gamą barw. Jak na świątecznej choince.