Gołota napisał wiersz dla Szymborskiej
"Braknie mi Ciebie w moim narożniku / mimo że nigdy nie stąpałaś po ringu. / Pozostaną wiersze. "Dziękuję" to za mało..." - napisał Andrzej Gołota składając w ten sposób hołd zmarłej Noblistce.
Bokser był obiektem wieloletniej fascynacji Wisławy Szymborskiej. Poetka niejednokrotnie zarywała noce, aby oglądać jego walki, przeżywała porażki, dla niego zaczęła nawet oglądać "Taniec z gwiazdami" - donosiły o tym kolorowe tygodniki.
"W swoim mieszkaniu miała wiele portretów obiektu swej platonicznej miłości. Od przyjaciół dostała tomik poezji "Sobie a guzom", który został zredagowany przez poetę Bronisława Maja, ale na którego okładce figuruje nazwisko "Andrzeja Gołłoty" jako autora wierszy." - podaje tvn24.pl
Historię sympatii Szymborskiej do Gołoty opisał Jerzy Illg w książce "Mój Znak". Do spotkania noblistki z bokserem doszło tylko raz - przypadek sprawił, że jedli obiad w tej samej restauracji. Podobno Gołotę otaczała wtedy olbrzymia liczba fanów i fotoreporterów, a na skromną poetkę nikt nie zwrócił uwagi.
Fascynacja Szymborskiej była często tematem życzliwych żartów w gronie jej przyjaciół. Na 80. urodziny Szymborska otrzymała od nich tomik poezji zatytułowany "Sobie a guzom".
Redaktorem wierszy był Bronisław Maj, ale tomik został podpisany nazwiskiem "Andrzej Gołłota".
"Który skrzywdziłeś boksera prostego śmiechem nad klęską jego wybuchając, bandę szyderców wokół siebie mając na pomieszanie dobrego i złego – nie bądź bezpieczny. Bo bokser to bokser. Możesz go zabić bez cienia rozterki, ale pamiętaj, zostaną bokserki" - pisał rzekomo pięściarz do Szymborskiej.
Jak podaje "Gazeta Krakowska", bokser nie będzie uczestniczył w pogrzebie noblistki, przyśle jednak bukiet 89 białych róż - tylu, ile lat miała zmarła poetka.
komentarze [11]
@Mandriell, zgadzam się z Tobą. Wierszyk jak wierszyk. Coś więcej niż "ojejejej, Szymborska nie żyje! straszne!". Za to plusik dla Gołoty. Nie wiem jak bardzo smutno mu po Jej śmierci, nie siedzę w Jego głowie. Ocenianie tego na podstawie powszechnie znanego wizerunku pana Andrzeja jest po prostu słabe.
ludzie ludzi oceniają po pozorach, czasem coś się nosi w...
ludzie ludzi oceniają po pozorach, czasem coś się nosi w sobie i tylko dla siebie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Użytkownik wypowiedzi usunął konto
Ciekawa ta fascynacja Gołotą u pani Szymborskiej.
A tak na marginesie, czy gdyby Eminem albo Adele byli czarni to też mieliby taką rzeszę fanów. Śmiem wątpić. Znam setkę, jeśli nie więcej, afroamerykańskich raperów lepszych od MM, a Adele przegrywa głosowo z Jill Scott czy Angie Stone.
Ja trochę na off-topa sobie pozwolę. Bo nie zgodzę się z tym, że...
dość zaskakujące... I mnie również zaintrygowała ta fascynacja.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNo gapię się przez 5 minut w ramkę, gdzie piszemy i żadne słowa nie przychodzą mi na myśl. Brak komentarza będzie więc najlepszym komentarzem. I tak sobie jeszcze myślę... skoro 'śpiewać każdy może...', to czemu z pisaniem tak by miało nie być?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Nie wierzę, że to Gołota :) "stąpałaś po ringu"? - nigdy by na to nie wpadł, takie słowa dawno mu Tyson i inni fizycznie wybili z głowy ;). Pewnie zatrudnił copywritera, który za grubą kasę skrobnął wierszyk.
Ale i tak fajnie zareagował, więc już się nie wyzłośliwiam ;)
Ciekawa ta fascynacja Gołotą u pani Szymborskiej.
Gołota mało co wygrał, z reguły więcej było szumu wokół jego walk niż efektu sportowego. Gdzie mu tam do Joe Louisa, Sugara Raya Robinsona, Muhammada Alego, Teofilo Stevensona czy Felixa Savona. Gdyby Gołota był czarny i reprezentował barwy np. Hondurasu to nie miałby w Polsce ani jednego fana. Ze sportowego punktu widzenia...