Biblioteczka
Opinie
Po ponad dekadzie rozprawiam się z nie do końca chcianym upominkiem książkowym, który pasuje do mnie na równi z osobą, która mi go podarowała. Nagromadzenie przymiotników z rejonów "strasznego, ohydnego, najwyuzdańczego, budzącego zgrozę, przerażającego i wzbudzającego trwogę" skutecznie utrudnia dotarcie do sedna, którym jest uporczywie i systematycznie tworzony świat...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKiedy jako smarkata nastolatka, czytałam Kinga po raz pierwszy, to było coś. Dlaczego? Bo byłam smarkatą nastolatką, która niewiele w życiu przeczytała, obejrzała, usłyszała. Zatem, w przypływie nagłego porywu, powróciłam do "Miasteczka Salem" po ćwierćwieczu. I co? Ano niewiele dobrego. Lektura opasła, przy czym nudna bezbrzeżnie, obłożona kilogramami tanich stereotypów o...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzytana po raz kolejny, po kilku latach i w oryginale. Tym razem jednak ocena niższa o dwie gwiazdki, bo nie urzekła tak mocno - czytanie polskiego tłumaczenia siłą rzeczy bliższe sercu, wszak dzieciństwo w języku ojczystym się odbywało i łatwiej do własnego Zielonego Miasta można było się podczas lektury przenieść. Mimo pewnego dystansu, niezmiennie warto podejść do...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAktywność użytkownika Durga
Po ponad dekadzie rozprawiam się z nie do końca chcianym upominkiem książkowym, który pasuje do mnie na równi z osobą, która mi go podarowała. Nagromadzenie przymiotników z rejonów "strasznego, ohydnego, najwyuzdańczego, budzącego zgrozę, przerażającego i wzbudzającego trwogę" sk...
RozwińKiedy jako smarkata nastolatka, czytałam Kinga po raz pierwszy, to było coś. Dlaczego? Bo byłam smarkatą nastolatką, która niewiele w życiu przeczytała, obejrzała, usłyszała. Zatem, w przypływie nagłego porywu, powróciłam do "Miasteczka Salem" po ćwierćwieczu. I co? Ano niewiele ...
Rozwińulubieni autorzy [14]
Ulubione
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie