Profil użytkownika: EL_Pierniczek
miasta Nie podano
Biblioteczka
Opinie
Świetna książka. Najpierw przeczytałam tom 1 cyklu (Mroźny szlak) i pozostałe książki, teraz wracam do prequeli. Nie wiem w jakiej kolejności książki były wydawane i jak "powinno" się je czytać, ale przeczytanie Martwego Jeziora po całym głównym cyklu było świetnym pomysłem.
Książka nie nudziła, nie nużyła i nie była typowa fantastyką z pod znaku "ratujmy świat" a...
Zacznijmy od tego, że to nie kryminał. Kto się spodziewał kryminału lub komedii kryminalnej może się zawieść. Jest to książka obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Elementy humorystyczne są, ale dokładnie w stylu obyczajówek - bohaterowi książki się śmieją a czytelnik uniesie kąciki ust albo i nie.
Bohaterowie - mimo, że tak różnorodni z tak odmiennymi osobowościami -...
Właśnie skończyłam czytać (słuchać) książkę i mimo satysfakcji z zakończenia to mam niedosyt i chęć dowiedzenia się czegoś jeszcze, dostania na talerzu dalszej historii i spędzenia z bohaterami jeszcze kilku chwil.
Sceptycznie zaczęła się moja podróż z Maksem, bohaterem pełnym wad, poprzez meandry życia żywcem wyjęte ze schematu tego typu historii. Lektor, czytający nieco...
Aktywność użytkownika EL_Pierniczek
Świetna książka. Najpierw przeczytałam tom 1 cyklu (Mroźny szlak) i pozostałe książki, teraz wracam do prequeli. Nie wiem w jakiej kolejności książki były wydawane i jak "powinno" się je czytać, ale przeczytanie Martwego Jeziora po całym głównym cyklu było świetnym pomysłem.
Ksi...
Okazuje się, że jestem wodą. Przegladając pierwszą stronę komentarzy można dojść do wniosku - jak każdy 😋 niesamowita byłaby to przewrotność gdyby (mimo podawanych odpowiedzi) jedynym wynikiem była woda. Zacna byłaby to intryga, szanowałabym po kres.
Zacznijmy od tego, że to nie kryminał. Kto się spodziewał kryminału lub komedii kryminalnej może się zawieść. Jest to książka obyczajowa z wątkiem kryminalnym. Elementy humorystyczne są, ale dokładnie w stylu obyczajówek - bohaterowi książki się śmieją a czytelnik uniesie kąciki ust albo i...
Rozwiń
Właśnie skończyłam czytać (słuchać) książkę i mimo satysfakcji z zakończenia to mam niedosyt i chęć dowiedzenia się czegoś jeszcze, dostania na talerzu dalszej historii i spędzenia z bohaterami jeszcze kilku chwil.
Sceptycznie zaczęła się moja podróż z Maksem, bohaterem pełnym wad, poprz...
Czytanie po 10 stron (lub mniej) jednorazowo mija sie z celem. Po co to robic? Po to by sie statystyki zgadzaly ze ksiazka miesiecznie wpadla? Jaka jest rozrywka z czytania fragmentami? Dla zobrazowania, jaka radosc daje obejrzenie filmu jesli bedziemy go dzielic na 10 minutowe sekwencje i ogladac t...
więcej
Mysle ze to, co Cie spotyka wynika bezposrednio z tego o czym pisze autor artykulu.
Ludzie znaja te stereotypy, wiec jesli sie w nie nie wpisuja bo akurat nie lubia czytac, to beda z gory negatywnie nastawieni do czytelnictwa i czytelnikow. Nie chca czuc sie gorsi ani byc tak postrzegani, wie...
ulubieni autorzy [1]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie