Biblia inwestowania

Niestety zawiodłem się. Oczywiście sporo wiedzy można tu wyłapać i dla zupełnie zielonych w temacie inwestowania może to być coś wartościowego, mi jednak ta książka nie podeszła. Przede wszystkim przeszkadzało mi coś, co dla innych może być zaletą - każdy z działów przygotowany przez innego autora, ale bez jakiejś ogólnej redakcji i ujednolicenia. Jeden pisze zwięźle, drugi ogólnikowo i bez składu. Część z tekstów to po prostu wyrywki z książek lub kursów ich autorów, nawet nie poddane podstawowej obróbce. Trochę mnie to irytowało... Chyba najsłabsza była część Janusza Palikota o inwestowaniu w biznes, gdzie pisze wprost: "pożyczaj dużo", "nigdy nie oddawaj", co przecież jest w jawnej opozycji z filozofią głównego redaktora książki Maćka Wieczorka.

Niestety zawiodłem się. Oczywiście sporo wiedzy można tu wyłapać i dla zupełnie zielonych w temacie inwestowania może to być coś wartościowego, mi jednak ta książka nie podeszła. Przede wszystkim przeszkadzało mi coś, co dla innych może być zaletą - każdy z działów przygotowany przez innego autora, ale bez jakiejś ogólnej redakcji i ujednolicenia. Jeden pisze zwięźle, drugi...

Ja tam uważam że jest całkiem ok. Można zastanowić się w co zainwestować pieniądze i można liznąć odrobinkę każdego tematu. Ciekawa i dobrze się czyta

Ja tam uważam że jest całkiem ok. Można zastanowić się w co zainwestować pieniądze i można liznąć odrobinkę każdego tematu. Ciekawa i dobrze się czyta

„Biblia" to zdecydowanie za mocne słowo! Tytuł nieadekwatny do książki!
Ta pozycja to lekkie liźniecie tematu. Raczej takie oczywiste fakty i masło maślane.
Ładnie wydana i tyle. Wydaje się gruba, ale treści jest bardzo niewiele. Takie o wszystkim i o niczym.

„Biblia" to zdecydowanie za mocne słowo! Tytuł nieadekwatny do książki!
Ta pozycja to lekkie liźniecie tematu. Raczej takie oczywiste fakty i masło maślane.
Ładnie wydana i tyle. Wydaje się gruba, ale treści jest bardzo niewiele. Takie o wszystkim i o niczym.

Jeśli nie wiesz jeszcze w co można inwestować i jesteś świeży w temacie, to ta książka jest dla ciebie. Nie jest to kompendium wiedzy o tym jak inwestować w dane aktywa z osobna (bo musiała by mieć pewnie jakieś 3000 stron),za to omawia jak to wygląda i z czym to się je.

Jeśli nie wiesz jeszcze w co można inwestować i jesteś świeży w temacie, to ta książka jest dla ciebie. Nie jest to kompendium wiedzy o tym jak inwestować w dane aktywa z osobna (bo musiała by mieć pewnie jakieś 3000 stron),za to omawia jak to wygląda i z czym to się je.

Ta książka jest doskonałym wprowadzeniem i przeglądem różnych form inwestowania. Godna polecenia.

Ta książka jest doskonałym wprowadzeniem i przeglądem różnych form inwestowania. Godna polecenia.

Dobra książka dla początkujących.

Dobra książka dla początkujących.

Wszędzie tylko kryptowaluty i nieruchomości. W końcu można poczytać też o innych sposobach na inwestowanie. Duży plus za to!

Wszędzie tylko kryptowaluty i nieruchomości. W końcu można poczytać też o innych sposobach na inwestowanie. Duży plus za to!

Świetnie się czyta! Idealna książka dla każdego, kto chce zacząć swoją przygodę z inwestycjami

Świetnie się czyta! Idealna książka dla każdego, kto chce zacząć swoją przygodę z inwestycjami

Nawet spoko książka, fajnie się czyta. Dużo przydatnych informacji, ale trochę powtarzalna

Nawet spoko książka, fajnie się czyta. Dużo przydatnych informacji, ale trochę powtarzalna

W swojej kolekcji posiadam wiele książek z wydawnicta Expertia i bardzo je chwale. Jednak Biblia inwestowania okazała się być totalną porażką. Dosłownie 0 konkretów, zdecydowanie źle zainwestowane 69zł.

W swojej kolekcji posiadam wiele książek z wydawnicta Expertia i bardzo je chwale. Jednak Biblia inwestowania okazała się być totalną porażką. Dosłownie 0 konkretów, zdecydowanie źle zainwestowane 69zł.