-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Zmarła Anne Rice, autorka „Wywiadu z wampirem”
Jak poinformował syn pisarki na jej oficjalnej stronie na Facebooku, Anne Rice zmarła dziś w nocy na skutek komplikacji doznanych po udarze. Autorka „Wywiadu z wampirem” miała 80 lat.
LENNY IGNELZI/East News
Nauczyła mnie, bym nie bał się realizować marzeń
Christopher Rice napisał, że wiadomość o śmierci pisarki przekazuje jej fanom i fankom „z łamiącym się sercem”. Mężczyzna dodał, że Rice odeszła niemal dokładnie 19 lat po tym, jak zmarł jej mąż Stan, a smutku, jaki zapanował w rodzinie, nie da się wyrazić. Jak dodaje w swoim wpisie Christopher Rice:
Mama nauczyła mnie, bym nie bał się realizować marzeń, odrzucał konformizm i rzucał wyzwanie głosom zwątpienia w swoją wartość, gdy takie pojawią się w mojej głowie. Jako pisarka pokazała mi, jak przełamywać granice gatunków i tworzyć z ogromną pasją.
Christopher Rice dodał również, że w ostatnich godzinach życia towarzyszył swojej mamie przy szpitalnym łóżku, niezmiennie zachwycony jej literackimi dokonaniami i odwagą. Żegnając matkę, pogrążył się również we wspomnieniach, które zabrały go „od pokrytych mgłą wzgórz San Francisco Bay Area do magicznych ulic Nowego Orleanu i południowej Kalifornii”.
Syn pisarki wyraził również nadzieję, że teraz – już po śmierci – jego mama poznała odpowiedzi na wiele egzystencjalnych pytań, które pojawiały się w jej życiu, a potem i twórczości. Mężczyzna podziękował też wszystkim osobom obserwującym stronę jego mamy na Facebooku, ponieważ „dawało jej to przez ostatnie lata wiele radości”. Anne Rice, jak również poinformował jej syn, spocznie w rodzinnym grobie na cmentarzu Metairie w Nowym Orleanie. Pogrzeb będzie miał formę prywatnej uroczystości, jednak na przyszły rok rodzina zaplanowała otwarte spotkanie, wspominające życie i twórczość pisarki. Zostaną na nie zaproszeni przyjaciele, czytelnicy, fani twórczości autorki.
„Wywiad z wampirem” i nie tylko
Swoją pierwszą powieść, słynny „Wywiad z wampirem”, Rice opublikowała w 1976 roku, a jej sukces sprawił, że w roku 1994 nakręcono na jej podstawie kultowy już film z pamiętnymi rolami Brada Pitta (który wcielił się w Louisa de Pointe du Laca), Toma Cruise'a (jako Lestata de Lioncourta) i Kirsten Dunst (czyli Claudii). Obraz wyreżyserował Neil Jordan, a scenariusz napisała sama Anne Rice.
Książka „Wywiad z wampirem” otrzymała od użytkowników lubimyczytać.pl średnią ocen 7,3/10. Jak napisała o niej czytelniczka Lola Janetta:
Dla mnie to była wspaniała przygoda. Dawkowałam sobie strony, żeby zbyt szybko przez nią nie przejść. Bardzo podobały mi się postacie, czułam niesamowite współczucie dla Lestata, moje serce poczuło bardzo mocną więź dla tego wampira.
Po napisaniu „Wywiadu z wampirem” Rice stworzyła cały cykl Kroniki Wampirów, w którym znalazło się 13 powieści. W serwisie lubimyczytać.pl najwyżej ocenione zostały: „Wampir Lestat” (7,2/10), oraz „Królowa potępionych” (7,0/10) i „Opowieść o złodzieju ciał” (7,0/10). O „Wampirze Lestacie” użytkowniczka Pani Kiczcock napisała:
Zgodnie ze złotą zasadą pisania sequeli wszystko w „Wampirze Lestacie” jest (w rytmie Daft Punku) harder, better, faster, stronger. Dostajemy więc powieść znacznie bardziej rozbudowaną oraz z większym wachlarzem postaci. Posunięcie to zdecydowanie wyszło Rice na dobre. Autorka znaczną część powieści poświęciła budowaniu świata zarysowaniu oraz przedstawieniu tła bohaterów.
Warto też wspomnieć o życiu prywatnym pisarki, które miało niemały wpływ na jej twórczość. Swojego przyszłego męża, Stana, autorka poznała na zajęciach z dziennikarstwa w Richardon High School w Teksasie. Wzięła z nim ślub w roku 1961, a pięć lat później na świat przyszła ich córeczka – Michele. Dziewczynka zachorowała na białaczkę i zmarła z jej powodu w wieku niespełna 6 lat. Syn Christopher urodził się w roku 1978 i został pisarzem – zadebiutował w roku 2000 książką „A Density of Souls”.
Anne Rice już wcześniej mierzyła się z problemami zdrowotnymi – w 1998 roku, w wieku 57 lat, zapadła w śpiączkę z powodu niezdiagnozowanej cukrzycy, a w roku 2003, rok po śmierci męża, przeszła operację pomostowania żołądka.
[as]
komentarze [9]
Odeszła jedna z moich ulubionych przedstawicielek literatury... Jej książki dawkowałam i wciąż dawkuję sobie co jakiś czas, czytając powoli, by móc jak najdłużej się nimi cieszyć. Zanurzyć się w tych świetnych fantastycznych światach, gdzie żyło na stronach tak wiele ciekawych postaci, które rozważały wciąż na temat filozofii, dobra i zła, sensu życia. Jestem obecnie w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Uwielbiałam pisarstwo Anne Rice, genialne Kroniki wampirze skradły moje serce dawno temu. Żałuję, że od lat nie pisała, że nie wydała więcej niesamowitych opowieści. Doskonale portretowała dawne epoki i ludzkie rozterki swoich bohaterów. To ogromna strata dla gatunku mrocznych opowieści, dla fanów, dla literatury popularnej.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szalenie smutna wiadomość! Autorka wielu kontrastów, której pióro jednak nie zawodziło. Wprowadziła wampiry na salony i sprawiła, że obok lęku pojawiła się miłość i fascynacja.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Jedna z ukochanych autorek, kiedy miałam lat "naście", pierwsze spotkanie z wampirami, tak bardzo udane i tak bardzo inne od tego, jak przedstawiane są teraz. Na zawsze wpisała się w mój świat i zapewne świat wielu - ten własny, po drugiej stronie oczu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ogromnie smutna wiadomość. Pani Rice mogę podziękować za mój tytuł magistra, gdyż właśnie "Kroniki Wampirze" wykorzystałem jako podstawę do stworzenia swojej pracy dyplomowej z literatury amerykańskiej. Wizerunek wampira, który stworzyła w swoich powieściach jest dla mnie najlepszy ze wszystkich,a lekturę jej książek wspominam bardzo ciepło. Co za strata dla wampirzej...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
O nie. :( "Wywiad z wampirem" to moja ulubiona książka wieku nastoletniego, przeczytałem też inne części serii. Bardzo wiele dla mnie znaczyła i pomogla mi przeżyć ten okres dzięki swoim egzystencjalnym wątkom. Ech, taki to chyba już czas że autorzy XXwiecznych klasyków będą odchodzić.
Z drugiej strony śmierć jest czymś naturalnym w starszym wieku. Jej syn dobrze napisał...
