rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Może to kwestia fatalnego wydania względem wielkości druku, ale nie poradziłam sobie z doczytaniem tego tekstu. Bardzo szybko się męczyłam nie wiem czy ze względu na brak zainteresowania, czy faktycznie fatalne wydanie.

Może to kwestia fatalnego wydania względem wielkości druku, ale nie poradziłam sobie z doczytaniem tego tekstu. Bardzo szybko się męczyłam nie wiem czy ze względu na brak zainteresowania, czy faktycznie fatalne wydanie.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niektórzy nie potrafią przebrnąć przez sto lat samotnośći , ja nie potrafiłam przebrnąć przez oślicę.

Niektórzy nie potrafią przebrnąć przez sto lat samotnośći , ja nie potrafiłam przebrnąć przez oślicę.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytałam już kilka książek związanych z tym tematem, który muszę przyznać, jest jednym z tematów najbardziej fascynujących mnie. Książka jest wspaniała i bardzo często czułam się jakby ktoś po prostu ściskał mi serce, jakbym tam była i to wszystko czuła. Moment kiedy w ogromnym bólu bohaterka zapomina w jaki sposób jej mąż jadł lody doprowadził mnie do łez. Pisałam o wiele dłuższy opis wrażeń w połowie książki, doczytałam do końca i skasowałam większość. Nie potrafię tego skomentować. Jest mi strasznie smutno. Książka jest rewelacyjna.

Czytałam już kilka książek związanych z tym tematem, który muszę przyznać, jest jednym z tematów najbardziej fascynujących mnie. Książka jest wspaniała i bardzo często czułam się jakby ktoś po prostu ściskał mi serce, jakbym tam była i to wszystko czuła. Moment kiedy w ogromnym bólu bohaterka zapomina w jaki sposób jej mąż jadł lody doprowadził mnie do łez. Pisałam o wiele...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii oraz po porownaniu tej ksiazki do "Stu lat samotnosci" Marqueza oczekiwalam fascynujacej ksiazki, ktora przywrocilaby uczucia jakie wywolal u mnie Marquez. Bardzo sie zawiodlam. Przed wystawieniem jej oceny, chcialam przeczytac ja cala zeby byc pewna swojej opinii. Po miesiacu meczenia jej i prawie modlenia sie zeby sie wreszcie skonczyla, doszlam do ostatniej strony. Jest zdecydowanie jedna z ksiazek do ktorych nie chce nigdy wracac. Zbyt brutalna, nie wniosla prawie nic nowego. A co smutne, nie odczulam jakby ta brutalnosc byla jedynie hiperbola majaca pokazac lepiej czasy wojny, raczej jakby byla wprowadzana na sile.

Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii oraz po porownaniu tej ksiazki do "Stu lat samotnosci" Marqueza oczekiwalam fascynujacej ksiazki, ktora przywrocilaby uczucia jakie wywolal u mnie Marquez. Bardzo sie zawiodlam. Przed wystawieniem jej oceny, chcialam przeczytac ja cala zeby byc pewna swojej opinii. Po miesiacu meczenia jej i prawie modlenia sie zeby sie wreszcie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Genialna. Pierwsza od 'stu lat samotności',w trakcie której czułam bardzo podobny klimat. Dawno się tak nie śmiałam czytając książkę. Dodatkowo lubię mity więc stawiam ją na mojej półce bardzo wysoko.

Genialna. Pierwsza od 'stu lat samotności',w trakcie której czułam bardzo podobny klimat. Dawno się tak nie śmiałam czytając książkę. Dodatkowo lubię mity więc stawiam ją na mojej półce bardzo wysoko.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niezbyt często tak bardzo dłuży mi się tak krótka książka. Jestem zawiedziona, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Plusem jest kilka cytatów, które szczerze przypadły mi do gustu. Największym minusem porównania wydające się być na przymus. Nie jestem nadwrażliwa ale autor bardzo niepotrzebnie sprowadził rzeczy piękne do obrzydliwych przez proste, obdarte, wulgarne słowa.

Niezbyt często tak bardzo dłuży mi się tak krótka książka. Jestem zawiedziona, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Plusem jest kilka cytatów, które szczerze przypadły mi do gustu. Największym minusem porównania wydające się być na przymus. Nie jestem nadwrażliwa ale autor bardzo niepotrzebnie sprowadził rzeczy piękne do obrzydliwych przez proste, obdarte, wulgarne słowa.

Pokaż mimo to