Opinie użytkownika
Parafrazując jedną z opinii: doskonały przykład, jak należy pisać książki o podróżach motocyklowych. Widać niektóre rzeczy potrafią zrozumieć jedynie motocykliści. Dobra robota! LwG
Pokaż mimo to
Szkoda że takie nagłe zakończenie. Przydałoby się dopowiedzieć jak "Miczuna" przyjęli znajomi, czy były jakieś procedury po wylądowaniu, czy spotykał się z politykami którzy mu pomogli, czy utrzymuje kontakt ze swoimi byłymi kumplami z więzienia. No i ciekawe co na to Ewa! Pewnie nieźle sobie pluje w brodę.
Słuchałem któregoś razu wywiadu z Michałem w Trójce. Mówił że mimo...
Brakuje mi kilku postaci i narratora, który by łączył poszczególne opowieści. Bez tego, niektóre wspomnienia są trochę "ni z gruszki, ni z pietruszki" i czasem ma się wrażenie małego chaosu w opowieściach. Nawet pomimo tego, że są poukładane tematycznie.
Pokaż mimo to